Fot. PixabayPostanowienia to nieodłączny element świętowania rozpoczęcia Nowego Roku. Stawianie sobie nowych celów nie jest obce także jeźdźcom. Podpowiadamy, jak wytrwać w postanowieniach, by móc cieszyć się ich efektami za dwanaście miesięcy.
Jak wytrwać w postanowieniach noworocznych?
- Zrób listę – nie jest tajemnicą, że to, co jest na papierze, nabiera mocy. Jeśli nie prawnej, to chociaż takiej życiowej. Najlepiej jest powiesić taką listę w widocznym miejscu. Trudniej jest zignorować wielkie litery, które codziennie krzyczą do nas o postanowieniu dotyczącym zdania egzaminu na brązową odznakę lub rozpoczęcia treningów skokowych. Jeśli mimo wszystko nie poczujemy się zachęceni do realizacji postanowień, to przynajmniej będziemy odczuwać pewną satysfakcje z ich określenia. Niektórym to wystarcza.
- Powiedz znajomym – nic tak nie motywuje, jak osąd innych ludzi. Jeżeli szczególnie ci na czymś zależy, dobrze jest, jeżeli w swoje plany wtajemniczysz kilka osób. Najlepiej roztocz przed nimi wizję siebie po osiągnięciu wyznaczonych celów. Opowiadanie o sobie jako doskonałym jeźdźcu, który cały następny rok będzie pilnie trenował pod okiem fachowców ,sprawia, że potem głupio się wycofać. Z drugiej strony istnieje możliwość, że mimo wszystko lenistwo wygra. Wtedy, by uniknąć kompromitacji, nie pozostaje nam nic innego, jak zerwać wszelkie kontakty z naszymi niedawnymi przyjaciółmi. 😉
- Wybierz realne cele – owszem, posiadania jednorożca jest kuszącą perspektywą, jednak mało realną w naszej szerokości geograficznej. Dlatego jeżeli nie wyjeżdżasz wolt w kłusie, raczej nie porywaj się na kwalifikacje na przyszłoroczne Mistrzostwa Świata. Lepiej skupić się na bardziej regionalnych rozgrywkach.
- Działaj – wymyślenie celów to jedno, jednak po ich ustaleniu dobrze jest wcielić je w życie. Dlatego, jeśli naprawdę chcesz zrealizować noworoczne postanowienia, to je…realizuj. Jeżeli myślisz o skakaniu przeszkód, to na początek chociaż zacznij rozkładać drągi na stępa. Metoda małych kroków jest najlepsza. Inaczej za rok zorientujesz się, że zamiast skakać metrówki, jesteś w tym samym miejscu.
- Motywuj się – inspirujące grafiki z internetu, pełne energii piosenki lub przemyślenia gwiazd popkultury – wszystko jest dobre, jeśli pomaga ci zmotywować się do podjęcia wysiłku. Oczywiście nie oznacza to, że zaraz musisz dzielić się nimi z całym światem. Te co bardziej żenujące lub poziomem oscylujące w okolicach edukacji wczesnoszkolnej lepiej jest zachować dla siebie.
Tekst: Judyta Ozimkowska
