Tęczowy czy też kolor jednorożców – takie określenia w świecie mody mogą odejść do lamusa, bo wybrana została nowa nazwa tęczowego zestawu kolorów! Jak brzmi i co tak naprawdę oznacza?
Nowa nazwa tęczowego
Świat mody i kosmetyków nie przestaje zachwycać się zestawieniami kolorów dającymi efekt tęczy. Ta mieszanka barw – kojarząca się jednorożcami – pojawia się już nie tylko w akcesoriach do makijażu (Unicorn make-up) czy też na włosach fanek nowych trendów, lecz także w jedzeniu (przypomnijmy chociażby Unicorn Cake).
O ile po polsku takie zestawienie kolorystyczne możemy określić mianem tęczowego, o tyle w innych językach bywało to problematyczne. Jednak świat high fashion poradził sobie z tym problemem z pomocą słowa… z Japonii. Zaproponowano, by stosować określenie “mizu”, które po japońsku oznacza nie tylko dosłownie “woda”, lecz także kolor jasnoniebieski.
Skąd więc takie połączenie? Otóż jeżeli w niektórych wypadkach – szczególnie w tak modnych ostatnio tęczowych kosmetykach – połączymy pastelowe, “jednorożcowe” barwy w jedną, otrzymamy odcień przypominający właśnie bladoniebieski, a połyskujący niczym woda. Czy jednak “mizu” przyjmie się w Polsce…?
MP
