Wydawać by się mogło, że WKKW to dyscyplina dla tych osób, które nie mogą usiedzieć w miejscu i chcą spróbować wszystkiego! Jednak WKKW jest dla rozważnych, bo bezpieczeństwo i rozwaga to tak naprawdę dwa najważniejsze elementy przejazdu.
O tym trzeba pamiętać
Bezpieczeństwo i rozwaga warunkują odpowiednie wyszkolenie zarówno konia, jak i jeźdźca, tak by jako para byli gotowi na pokonanie krosu danej klasy. Nad tym od wielu lat częściowo czuwają przepisy FEI i PZJ, a konkretnie istniejący system kwalifikacji do konkursów odpowiedniej rangi. Aby móc wystartować w konkursie o stopień wyższym, należy uzyskać zagranie (odpowiednie, regulowane przepisami rezultaty) w zawodach niższej rangi. Takie zagranie musi posiadać zarówno jeździec, jak i koń, a dodatkowo do konkursów rangi mistrzowskiej muszą oni posiadać zagranie jako para.
Co więcej przepisy FEI regulują także wyposażenie jeźdźca biorącego udział w próbie terenowej. W jego skład wchodzą:
- atestowany kask chroniący głowę
- kamizelka ochronna (tradycyjna lub typu air-jacket)
- wypełniona osobista karta medyczna (schowana w pokrowcu przypiętym do ramienia jeźdźca)
WKKW jest dla rozważnych!
Wszechstronny Konkurs Konia Wierzchowego to sport dla odważnych, ale i rozważnych. Stałe przeszkody krosowe powinny budzić respekt, ale pamiętajmy o tym, że najlepiej rozpocząć przygodę z WKKW od (coraz częściej organizowanych) konkursów klasy LL. W nich przyjazne (z założenia) przeszkody powinny zachęcić nas i konia do dalszej „zabawy” z tą konkurencją oraz prób rozwiązywania coraz to trudniejszych zadań.
Ważnym aspektem jest również nasza rozwaga i dobry trener, który nie tyko zachęci nas i naszego konia do skakania przeszkód krosowych, lecz także z rozsądkiem objaśni nam tajniki krosu oraz sposobu pokonywania próby terenowej. „Nie taki diabeł straszny jak go malują” – zatem zachęcam wszystkich do próbowania swoich sił w WKKW, ale zaczynając od najprostszych konkursów.
Marcin Michałek, medalista Mistrzostw Polski seniorów w WKKW i uczestnik Mistrzostw Europy w WKKW
