Nie lekceważ przeciwnika – pamiętaj – lód nigdy nie śpi i czeka tylko, aż stracisz czujność i będzie mógł cię dopaść. Dlatego najpierw zachęcająco błyszczy i lśni w pełnym słońcu, by zwabić cię w pułapkę i powalić cię na ziemię. Twardą i zimną. Możesz mieć wtedy pewność, że zrobi to, kiedy w stajni będzie najwięcej ludzi, na których opinii ci zależy. I takich, którzy będą najgłośniej się śmiali i zataczali z radości.
Tekst: Judyta Ozimkowska