W australijskim ośrodku 16-letnia klacz adoptowała cielę. Jak jej właściciele rozwiążą tę sytuację?
Klacz adoptowała cielę
Jak podaje program ABC Western Queensland, starsza klacz, która nigdy nie miała źrebaka, adoptowała cielę. Przybłąkało się ono do australijskiego Piccarilli Station (położonego w stanie Queensland). Cielę ma około tygodnia i chociaż właściciele ośrodka rozpoczęli poszukiwania jego prawdziwej mamy, ich działania nie przyniosły oczekiwanego rezultatu.
Dlatego na razie nietypowy “źrebak” został razem ze swoją przybraną matką. Maluch karmiony jest oczywiście przez właścicieli ośrodka. Być może teraz klacz Moonshine realizuje swoje macierzyńskie marzenia, ale niestety niedługo para będzie musiała się rozstać. 16-letnia klacz bierze bowiem regularnie udział w zawodach dyscypliny polocross, a to wiąże się z licznym wyjazdami.
MP