W 2014 roku po raz pierwszy w historii muł wystąpił w finałach mistrzostw USA w ujeżdżeniu. Teraz film dokumentalny opowiadający historię Dyny zadebiutuje na festiwalu w Prescott. Zobaczcie, jak “Dyna trenuje dresaż”!
Dyna trenuje dresaż
Laura Hermanson naprawdę nie spodziewała się tego telefonu. Kiedy organizatorzy US Dressage Finals, które miały odbyć się w Lexington w stanie Kentucky, zadzwonili, by zaprosić ją i Dynę do udziału, myślała, że żartują. “Upewniłam się, że wiedzą, że Dyna jest mułem” – opowiada Laura. “Milczenie po drugiej stronie trwało długo… ale tak! Zaprosili nas!”. W ten sposób Dyna stała się pierwszym mułem (zwierzę, którego matką jest klacz, a ojcem osioł) w historii, który wystąpił w finałowych rozgrywkach mistrzostw Stanów Zjednoczonych w ujeżdżeniu (na poziomie Training).
Laura i Dyna poznały się w 2006 roku. Laura już wcześniej pracowała z mułami i jej ambicją było doprowadzenie tego zwierzęcia do równej rywalizacji z końmi. Czego potrzeba, żeby trenować z mułem? Konsekwencji, sprawiedliwości… i dystansu do siebie i poczucia humoru – zdradza Laura. Ona z pewnością ma te cechy, bo wspólnie z Dyną osiągnęły więcej niż jakakolwiek para człowiek-muł. Powiedzcie, czy komentarz “doskonałe rozluźnienie uszu” w przypadku muła na zawodach ujeżdżeniowych nie wymaga nieco przymrużenia oka…? 😉
Historię Laury i Dyny opowiada film “Dyna does dressage” (Dyna trenuje dresaż), który będzie miał swoją premierę na festiwalu filmowym w Prescott. Nie możemy się doczekać!
ADM