Skąd bierze się opuchlizna kończyn u koni? Jak zmniejszyć opuchliznę kończyn u konia? U starszych koni może to być częsty problem. Końskie kończyny to delikatne narzędzia ruchu, musimy o nie odpowiednio dbać.
Jaka jest przyczyna opuchlizny kończyn u konia?
Przyczyn może być kilka, np. zbyt długie stanie po intensywnym treningu. Brak treningu, otyłość, zła dieta zbyt bogata w białka, reakcja alergiczna. Tego typu opuchlizna pojawia się na krótko, poprawi się lub zniknie po tym jak znowu ruszysz konia. Jeśli u twojego konia często występuje opuchlizna możesz stosować bandaże. Warto także po intensywnym treningu zmoczyć nogi konia zimną wodą, oblewając je przez kilka, kilkanaście minut.
Stany zapalne powodujące opuchliznę to gorsza sprawa. Mogą występować stany zapalne skóry lub głębszych tkanek spowodowane są bakteriami. Dostają się przez niewielkie ranki, których możesz nawet nie zauważyć gołym okiem. Zawsze warto opuchliznę skonsultować z weterynarzem, aby zbadał i podał przyczynę. Jeśli jest bakteryjna, będzie musiał zapisać antybiotyk i środek przeciwzapalny.
Jak zmniejszyć opuchliznę kończyn u konia?
- Przede wszystkim ruch, kilka sesji dziennie po 15-20 minut.
- Oblewanie zimną wodą przez 15-20 minut kilka razy dziennie.
- Masaż kończyny od dołu ku górze.
- Zimne lub na zmianę ciepłe kompresy.
- Założenie bandaży.
Opuchlizna kończyn u koni seniorów:
Opuchlizna kończyn u koni seniorów może pojawić się w wyniku słabego krążenia krwi w kończynach. Zwężenie naczyń krwionośnych także wpłynie na pojawienie się opuchlizny. W uproszczeniu naczynia krwionośne odprowadzają płyny z tkanek, aby przemieścić płyn należy nadać mu odpowiedniego ciśnienia. Jeśli opiekujesz się starszym koniem i obserwujesz pojawiającą się opuchliznę pospaceruj z nim. Ruch pomoże na zmniejszenie opuchlizny kończyn. Zapewnij mu jak najwięcej możliwości spokojnego ruchu, tak aby zmniejszyć czas, w którym tylko stoi. Skonsultuj często występującą opuchliznę z weterynarzem. Możliwe, że przepisze lek, który zapewni poprawę krążenia, aby płyny nie zatrzymywały się w kończynach.
MZ