Reprezentujący Irlandię WKKWista zbiera na swojego konia, z którym brał udział w Igrzyskach Olimpijskich w Rio de Janeiro. Żeby zebrać pół miliona funtów, zdecydował się na akcję crowfundingową.
WKKWista zbiera na swojego konia
Jonty Evans – WKKWista reprezentujący Irlandię – odbywa właśnie prawdziwy wyścig z czasem. 45-letni zawodnik, który startował na Igrzyskach Olimpijskich w Rio de Janeiro, stara się bowiem zebrać pieniądze na zakup… swojego podstawowego konia!
Cała akcja rozpoczęła się, gdy Evans odkrył, że Cooley Rorkes Drift – koń, na którym trenuje od 6 lat i z którym dostał się na Igrzyska Olimpijskie – został wystawiony przez swoich właścicieli na sprzedaż. W Rio de Janeiro para ta uplasowała się w klasyfikacji indywidualnej na bardzo wysokiej, 9. pozycji.
Jak jednak mówi zawodnik, wydaje się, że ich ogromny sukces pozostał niezauważony i niedoceniony przez właścicieli konia. Otrzymali już oni bardzo korzystne propozycje dotyczące wierzchowca, a presja na jego sprzedaż wzrosła po starcie pary Evans-Cooley Rorkes Drift na tegorocznych zawodach w Badminton.
“Sprzedaż mojego najlepszego kolegi [bo tak o Cooley Rorkes Drift mówi Jonty Evans – przyp. red] nigdy nie przeszła mi przez myśl. To było przerażające kilka miesięcy, w czasie których zastanawiałem się, czy koń faktycznie zostanie sprzedany, czy też uda się wypracować jakieś rozwiązanie” – powiedział WKKWista brytyjskiemu magazynowi DailyPost. W komentarzu dla Irish Mirror dodaje też, że był bardzo naiwny – sam przekazał właścicielom konia informację o osobach zainteresowanych zakupem wierzchowca, ale nie sądził, że sprawy tak się potoczą.
Jonty Evans otrzymał możliwość wykupienia konia za preferencyjną stawkę, jednak nawet w takim wypadku nie dysponuje odpowiednim budżetem. Dlatego też ruszyła już akcja crowfundingowa, której celem jest zebranie 500 000 funtów na zakup Cooley Rorkes Drift. Jak na razie, w kilka dni udało się zgromadzić około 75 000 funtów.
“Mam nadzieję, że ludzie na całym świecie docenią, że ja i Art [przezwisko Cooley Rorkes Drift – przyp. red] jesteśmy partnerami – przeszliśmy już razem przez kawałek życia i chciałbym, żebyśmy mogli zakończyć tę podróż wspólnie” – mówi Jonty Evans. Więcej o ich wspólnej historii można dowiedzieć się na filmie, który zawodnik przygotował na potrzeby akcji crowfundingowej:
MP