Shuney Watson zamienia oficerki na buty do biegania i to bardzo wytrzymałe. Zawodniczka skoków przez przeszkody przebiegnie Everest Maraton w szczytnym celu. Aby wesprzeć akcję fundację charytatywną na rzecz koni i dawnych wojskowych podejmie się jednego z najcięższych i na pewno najwyższych na ziemi maratonów świata.
Zawodniczka skoków przez przeszkody przebiegnie Everest Maraton
Shauney Watson startuje w konkursach do 130 cm, jest także instruktorką jazdy konnej. 27 listopada ma zamiar przebiec Everest Maraton i ma nadzieję uzbierać 2000£ na rzecz Horseback UK.
21-letnia zawodniczka pierwszy maraton w celach charytatywnych dla fundacji Combat Stress przebiegła we wrześniu 2015 nad Loch Ness.
Shauney poza jazdą konną, aby zakwalifikować się do Everest Maraton musiała przebiec szereg ultramaratonów, brała udział także w biegach długodystansowych po trudnym terenie i oczywiście po górach.
Zawodniczka na co dzień zajmuje się też hipnoterapią i uczy się o stresie pourazowym. Pracuje także dla Combat Stress i Horseback UK, a do podjęcia wyzwania zmotywowała ją chęć pomocy weteranom. Fundacja poprzez pracę z końmi i przebywanie wśród nich pomaga dawnym wojskowym. “Uważam, że to bardzo ważne, aby im pomagać. Także po przebiegnięciu Loch Ness Maraton potrzebowałam kolejnego wyzwania”.
Very strange to be getting back to work and normality after building up to Loch Ness for so long – almost seems like a…
Opublikowany przez Shauney Watson na 28 września 2015
Nie spodziewała się, że pobiegnie jeszcze w tym roku, ma przed sobą jeszcze ostatnie biegi kwalifikacyjne. Pierwsze biegi wypadły świetnie i jak sama mówi, na kolejne bardzo ciężko trenuje.
Bieg odbywa się na wysokości, na której poziom tlenu w powietrzu jest o połowę niższy niż normalnie. Dodatkową trudnością będą różnice temperatur w trakcie biegu od -20°C do +30°C.
„To jedno z najbardziej wyjątkowych miejsc do biegania. Niesamowity krajobraz i zupełnie inna kultura, a także ścieżki obok, zaraz za którymi znajduje się 300 metrowa przepaść!”
Everest Maraton jest w księdze rekordów Guinnessa, jako najwyższy na świecie. Maratończycy zanim podejmą się wyzwania muszą spędzić 26 dni w Nepalu, aby odpowiednio się zaaklimatyzować do wysokości.
Start maratonu jest w Gorak Shep na wysokości ponad 5000 metrów, a meta w mieście Sherpa na Namche Bazaar na wysokości ok. 3500 metrów.
Zawodniczka szuka sponsorów, którzy pomogli by jej zrealizować cel oraz darczyńców, którzy będą skłonni przekazać datki na rzecz Horseback UK.
Poza jazdą konną warto uprawiać sporty dodatkowe, wzmacniające i uelastyczniające nasze ciało. Jednak trzeba przyznać, że maraton po Mount Everest nie jest dla każdego. Podziwiamy podjęcie wyzwania i życzymy sukcesu!
Małgorzata Zbierska