Konie znów pogalopowały po zamarzniętym jeziorze w Szwajcarii. Kto został wielkim zwycięzcą Snow Polo w Sankt Moritz 2018? My już wiemy!
Snow Polo w Sankt Moritz 2018
To już tradycja, że w Sankt Moritz, szwajcarskim kurorcie zimowym, ostatni weekend stycznia należy do polo. Nie są to jednak typowe mecze! Ich specyfiką jest to, że rozgrywane są na tafli zamarzniętego jeziora pokrytej grubym śniegiem. Pierwsze takie rozgrywki odbyły się w tym miejscu w 1985 roku.
W tym roku tradycji stało się zadość i 4 drużyny (Cartier, Azerbaijan Land of Fire, Badrutt’s Palace Hotel i Maserati) znów stanęły w szranki w St. Moritz. Już po raz 34. przez 3 dni na tafli jeziora w ramach Snow Polo World Cup rozgrywane były mecze, które publiczność mogła oglądać z ogromnych trybun.
Jak twierdzili sami organizatorzy, “Bóg musi być graczem polo”, ponieważ dopisała zarówno piękna pogoda, jaki i grubość lodu oraz jakość śniegu, na którym odbywają się zawody.
Ostatecznie do finałowego meczu, który odbył się w niedzielę, 28 stycznia, przystąpili zawodnicy i konie startujący w barwach marek Cartier (czerwone koszulki) oraz Maserati (granatowe koszulki). Po główne trofeum zawodów sięgnęli reprezentanci Team Cartier: Dario Musso, Chris Hyde, Rommy Gianni i nowy członek drużyny Juan Cruz Greguoli. Ten kwartet decydującą rozgrywkę wygrał z wynikiem 4,5 do 4. Czerwona ekipa powtórzyła tym samym swój sukces z zeszłego roku.
Nagroda dla “najcenniejszego” gracza (Most Valuable Player Award) trafiła do Dario Musso. Wyróżniony został także koń tego zawodnika – Zedan – który został wybrany najlepszym koniem zawodów.
Tekst: Magdalena Pertkiewicz