Zima zaskoczyła nas… znowu. Już miało być pięknie, słonecznie i ciepło. Już śpiewały ptaki i zakwitały pąki. Niestety, pojawił się śnieg, który obrócił wszystko w puch. Na dodatek biały. Na szczęście nawet takiego nieproszonego gościa jak ostatni śnieg w stajni da się twórczo wykorzystać. Oto pięć propozycji!
Ostatni śnieg w stajni
- Myjnia bezobsługowa – kto nie zna tego obrazka – cały brudny koń w efektownych plamach od gnoju. Czyszczenie tego to prawdziwa zmora. Zwłaszcza, gdy problem dotyczy właścicieli siwków. Na szczęście od czego mamy śnieg! Wystarczy wypuścić w niego wierzchowca, by biały puch zrobił swoje. Oczywiście, po wszystkim lepiej jest ubrać konia w derkę polarową i pozwolić mu wyschnąć w godnych warunkach.
- Czar fotografii – biały puch to niewdzięczny towarzysz stajennego życia, za to bardzo piękne tło dla ostatniej zimowej sesji fotograficznej. Zatem, gdy tylko zobaczycie za oknem śnieg, łapcie za szczotki, aparaty oraz konie i pędźcie łapać ostatnie klimatyczne kadry! Kolejna taka okazja może się nadarzyć za baaardzo długi czas. Jeżeli śnieg zdążył trochę stopnieć, to zawsze możecie wziąć trochę waty, by imitowała puch. Nie zapomnijcie też o pluszowych rogach renifera dla konia!
- Smaczki za darmo – wśród wierzchowców zdążają się prawdziwi koneserzy śniegu i lodu. Do tego stopnia, że tego typu konie dałyby się pokroić za lodowe białe kulki bez smaku. Opady śniegu to idealna okazja, by zapewnić im dostawę tego rarytasu. Oczywiście, jest to do wykorzystania w miejscach z dala od dróg i zanieczyszczeń. W końcu najlepiej smakuje świeży śnieg z ekologicznych upraw.
- Bitwa na śnieżki – brakuje wam pomysłów na twórczą zabawę z waszym podopiecznym? Mamy dla was kusząca i angażującą propozycję. Możecie na przykład zorganizować bitwę na śnieżki między innymi jeźdźcami. Konie z pewnością chętnie popatrzą na ludzi, którzy upadają, ślizgają się na śniegu i próbują uciec przed kulami białej mocy. Byle tylko nie trafić w jakiegoś biednego wierzchowca. Konie słyną z braku dystansu do siebie i takich zabaw.
- Poszukiwanie skarbów – duże opady śniegu to doskonała okazja, by poszukać wszystkich rzeczy, które zostawiliście na zewnątrz, licząc na to, że wiosna przyszła na dobre. Zatem wyruszajcie na szukanie kantorów, uwiązów, kluczy do paki i wielu, wielu innych rzeczy. Musicie wierzyć, że gdzieś tam są!
Tekst: Judyta Ozimkowska