Nikt, ani nic nie jest niezawodne. Niestety sprzęt jeździecki i akcesoria też lubią płatać figle, często w najmniej odpowiednim do tego momencie… małe wpadki sprzętu jeździeckiego – Oto kilka z nich!
Wpadki sprzętu jeździeckiego
- Nowe rękawiczki! Wybornie, stare może jeszcze by się nadawały do jazdy. Nie jest z nimi tak źle, ale nowy sezon fajnie rozpocząć z nowym dodatkiem. Pech chciał, że podczas pierwszej jazdy zlał was deszcz, lub porządnie zamokły podczas oblewania końskich nóg wodą, efektem czego następne trzy dni twoje dłonie noszą kolorystyczne oznaki nowego akcesorium…
- Deszcz potrafi zmienić każdy sprzęt w instrument „grający” najlepiej jak złapie nas daleko od stajni, przemoczona skóra, pełen lej podczas anglezowania sprawia, ze jesteś przemieszczającą się szafą grającą, byle nie spotkać kogoś w drodze do stajni… 😉
- Czas na jazdę w nowych czapsach, piękne, eleganckie idealnie leżą. No właśnie na stojąco, marszczenie nagle staje się twoim wielkim nieprzyjacielem :/ nie martw się wyrobią się!
- – Hm te bryczesy jeszcze w zeszłym sezonie były całkiem luźne! Cóż to było wtedy, a przez ten trening zastanawiasz się czy te wzmacniane szwy rzeczywiście się sprawdzą…
- I znowu ten deszcz, twoja ulubiona hiperwodoodporna kurtka, już nie taką ulewę przetrwała! Otóż to i z tego terenu wracasz nie potrzebując dodatkowego prysznica 😉
- Postanowiłeś zainwestować w termiczne koszulki do jazdy konnej i słusznie! Idealnie nadają się do jazdy odprowadzając pot. Jednak na metce nie ma informacji, że po treningu będzie ona „pachniała” nim sto razy bardziej niż zwykła. Pamiętaj, aby zabierać ciuchy na zmianę jeśli masz zamiar później przebywać wśród ludzi 😉
- Rękawiczki dedykowane do jazdy konnej mają sens, zwłaszcza zimą! Szkoda, że czasem jakimś cudem zapominają się zapakować i spróbujesz pojeździć w swoich ocieplanych zimowych rękawiczkach powinny dać radę, tyle, że nie koniecznie… Twoje palce oplecione grubym materiałem stają się niezdolne do jakichkolwiek sensownych działań :/
- Nareszcie nadszedł wielki dzień zawodów, od rana masz zaplanowaną każdą czynność. Przychodzi czas na zaplatanie grzywy, odnalazłeś niedawno w pace paczkę gumeczek, którą zakupiłeś już… no jakiś czas temu. Stajenne warunki niestety nie sprzyjają zachowaniu ich elastyczności, a właściwie to stały się jakieś takie łatwo pękające.
- Dobre rękawiczki jeździeckie to podstawa i twoje były dobre kilka sezonów temu 😉 akurat pech chciał, ze podczas tego terenu ostatki materiału między małym palcem a serdecznym postanowiły, że mają dość. Twoja skóra niestety obciera się szybciej niż w kilka sezonów…