Wrzesień 2016
Oto, co czeka na Was w wydaniu Gallop wrzesień 2016!
W pewien niedzielny poranek, w małej miejscowości na wschodzie Polski, weszłam do prawie pustej stajni i pogłaskałam po chrapach siwego konia stojącego spokojnie w boksie. Chrapy były malutkie, zmieściłyby się w złączonych dłoniach.Ten siwy koń to michałowska Emira, a miejscowość – oczywiście Janów Podlaski.
Czemu o tym opowiadam? Bo ten moment, trochę banalny, a trochę niezwykły,uświadomił mi, że tak naprawdę są chwile, kiedy w politycznych awanturach tracimy z oczu to, co najważniejsze – koński oddech w naszych dłoniach, kruche poczucie porozumienia ze zwierzęciem, które przecież w dzisiejszych czasach jest od nas w pełni zależne, a jednak potrafi skraść człowiekowi duszę. Proszę Was zatem – czytając doniesienia z Janowa, pamiętajcie, że wszystko co robimy, robimy dla koni. To my, ludzie, jesteśmy za nie odpowiedzialni i zawsze musimy starać się, żeby być godnymi ich zaufania – czy to w wielkiej polityce,czy w codziennej opiece nad ukochanym wierzchowcem.
Chcemy Wam w tym zawsze pomagać, dlatego przygotowaliśmy dla Was kolejną już porcję wskazówek dotyczących opieki czy treningu. Tym razem opowiemy, jak odpowiedzialnie żywić trzylatka, aby umożliwić mu prawidłowy rozwój, postawimy na poprawę własnej równowagi, a także zaproponujemy rozwiązania częstych problemów skokowych.
Wrzesień to jeszcze nie koniec ładnej pogody, dlatego chcielibyśmy doradzić Wam, jak skorzystać z jesiennych spacerów, aby były nie tylko chwilą relaksu, ale i treningiem. A kiedy deszcz będzie padał za oknem, zaczytajcie się w naszym raporcie z gorącego Rio.
Miłej lektury!
Kup e-wydanie magazynu Gallop wrzesień 2016!