Jesień nie jest zbyt łaskawa dla koni i ich jeźdźców. Błoto, zabrudzenia i coraz chłodniejsza pogoda to sprawdzian dla jeździeckiej pomysłowości. Na szczęście tej nam nie brakuje. Wszechstronny Kolaż Końskiej Wiedzy #10 – Jak poradzić sobie z błotem w stajni?
Wszechstronny Kolaż Końskiej Wiedzy #10 – Jak poradzić sobie z błotem w stajni?
Piłka nożna
Niestety błotnista wrześniowa pogoda nie jest najlepszym wspólnikiem w leczeniu kopyt. Wręcz przeciwnie – to najczęściej ona jest główną winowajczynią gnicia strzałek, z którym my i nasz koń musimy się zmagać. Wystarczą trzy kroku po błotnistym podłożu, by z naszego misternego opatrunku na kopyto nic nie zostało, a wszelkie specyfiki zostały wciągnięte przez rozmokłą glebę. Na szczęście z pomocą przychodzi zwykła gumowa piłka. Wystarczy wyciąć w niej otwór i wykorzystać ją jako podstawą opatrunku leczonego kopyta. Oczywiście należy pamiętać, by guma nie stykała się bezpośrednio ze skórą zwierzęcia. Dobrze jest, jeżeli oddzielimy ją od niej bandażem. Tak przygotowaną konstrukcję warto zabezpieczyć srebrną taśmą, która jest podstawą wyposażenia każdej stajni.
Brud (nie) do zdarcia
Jesień jak mało która pora roku sprzyja powstawaniu trudnych do usunięcia plam i zabrudzeń. Są one dużym problemem zwłaszcza w przypadku wyrobów skórzanych – szczególnie tych wykonanych z zamszu. Niechciane zabrudzenia na ulubionych butach lub elementach siodła są prawdziwą zmorą jeźdźców. Na szczęście jest na to sposób i to taki, który znajdziemy w każdym sklepie papierniczym. By pozbyć się zabrudzeń warto kupić zwykłą białą gumkę (kolorowe mogą barwić). Skutecznie wytrze ona punktowe zabrudzenia i rozjaśni czyszczoną powierzchnię. Miejsca, w których zamsz się uklepał lub przetarł można próbować delikatnie potrzeć papierowym pilnikiem.
Gęsta sprawa
Jesień to czas, kiedy do łask wracają wszelkie oleiste substancje takie jak dziegieć lub gęste smary. Niestety czasami dostanie się do zawartości puszek graniczy z cudem. Wszystko dlatego, że gęsta zawartość uwielbia osiadać tuż przy otwarciu. W efekcie często można zobaczyć czerwonych z wysiłków jeźdźców, którzy walczą z otwarciem opakowania. By uniknąć tego typu sytuacji warto posmarować wieczko lub zakrętkę opakowania wazeliną. Da odpowiedni poślizg i ułatwi otwieranie.
Tekst: Judyta Ozimkowska