Historyczne zwycięstwo Haad Rina z partynickiej stajni trenera Roberta Świątka w najważniejszej gonitwie dnia oraz tysiące elegancko ubranych widzów – za nami Crystal Cup 2019 & Ladies Day na Wrocławskim Torze Wyścigów Konnych – Partynice. Tej niedzieli (2 czerwca) na Partynicach królowały kapelusze, cylindry i fascynatory – ponad sto pięknie ubranych par wzięło udział w konkursie na wyścigową elegancję. Zmagania jeźdźców oklaskiwała blisko ośmiotysięczna publiczność.
Crystal Cup 2019 & Ladies Day
Haad Rin z partynickiej stajni trenera Roberta Świątka wygrał przy pełnych trybunach partynickiego hipodromu Crystal Cup i było to pierwsze zwycięstwo konia trenowanego w Polsce w gonitwie z tej międzynarodowej serii. Do tego sukcesu walnie przyczynił się szwedzki dżokej Niklas Loven, zaś właścicielem tego wspaniałego konia jest Tadeusz Sieradzki.
Przez cały dystans konie galopowały mocno zgrupowane, prowadzenie zmieniało się. Mniej więcej w połowie dystansu Sertash Ferhanov dał nieco odpocząć faworytce Delight My Fire, wycofując się na koniec stawki. Kiedy gonitwa weszła w decydującą fazę, Delight My Fire szybko przesunęła się na front i odskoczyła rywalom. Ale Niklas Loven zachował czujność, a Haad Rin miał jeszcze zapas sił i po krótkiej walce pokonał utytułowaną klacz z Czech. Trzeci finiszował weteran Pareto (Marek Stromsky), czwarty był kolejny z koni w polskim treningu Netto (Zdzisław Lica).
W pozostałych gonitwach:
Otwierający mityng wyścig przez płoty miał dwójkę bohaterów – zaraz po starcie poprowadziła Tagra (Niklas Loven), po drugim skoku na czele zmienił ją Trim (Andrij Chopyk) i oba konie z dużą przewagą nad resztą stawki rozegrały walkę o zwycięstwo między sobą. Ostatecznie Trim obronił pierwszą pozycję, pokonując rywalkę o trzy czwarte długości; jego trenerem jest Franciszek Wołoszyn.
Do sporej niespodzianki doszło w długodystansowej gonitwie dla trzyletnich koni. Polegli faworyci Jam Vladyslava (Dmitry Petryakov) i Trybunał (Michal Miksovsky), który dyktował tempo w dystansie, a zwycięzcą został debiutant Svenson (Daniel Vyhnalek), który wyprowadził stawkę na finiszową prostą, drugi zaś przybiegł Flame Proof (Sanzhar Abaev), który w dystansie podążał na ostatniej pozycji. Trenerem zwycięzcy jest Cestmir Olehla.
Faworyci między sobą rozstrzygnęli sprawę zwycięstwa w gonitwie przeszkodowej dla czterolatków – prowadząca od startu Cosmic Magic (Sertash Ferhanov) obroniła się na finiszu przed mocno naciskającym Nebo (Niklas Loven), pozostałe konie kończyły ze znaczną stratą. Trenerem zwycięskiej klaczy jest Radim Bodlak.
Gonitwę dla starszych folblutów na dyst. 2400 m, rozegraną w bardzo szybkim tempie, pewnie wygrała Ragane (Aleksandr Kabardov). Drugie miejsce zajęła Diora (Anton Turgaev), wyprzedzając o nos mocno finiszującego Tebinio (Małgorzata Kryszyłowicz). Trenerem zwyciężczyni jest Michał Borkowski.
Dwa francuskie araby – Galito de Bozouls (Anton Turgaev), który wyprowadził stawkę na prostą i Good Idea de Bozouls (Cornelia Fraisl), która finiszowała z dalszej pozycji – zajęły dwie czołowe lokaty w gonitwie dla trzyletnich koni arabskich. Trenerem obu jest Michał Romanowski.
Faworyzowany Green Rocks (Lukas Sloup) nie zawiódł i wygrał Nagrodę Masiniego, choć w końcówce mocno naciskał Nick (Thomas Boyer). Trenerem zwycięzcy jest Grzegorz Wróblewski.
Informacja prasowa