Tak rodzi się legenda! Explosion W i Ben Maher zapewniają sobie miejsce w historii wygrywając Supersonic LGCT Super Grand Prix. To był fenomenalny punkt kulminacyjny w magicznym sezonie dla zwycięskiej pary, gdy odnieśli zwycięstwo na Arenie O2 w Pradze.
Ben Maher zwyięża w LGCT Super Grand Prix 2019 w Pradze
Był to moment, do którego najlepsi na świecie dążyli przez cały rok, a LGCT Super Grand Prix okazało się największym wyzwaniem. Maher opisał Explosion W jako „magicznego” i dodał: „Niesamowity sport oraz najlepsze konie i jeźdźcy na świecie. To niezwykłe uczucie, że mogę wygrać tutaj z tym koniem, i ludźmi, którzy byli wokół mnie, aby to umożliwić. Magia. Żadne słowa nie mogą go wyjaśnić, co [Explosion] osiągnął przez ostatnie dwa lata i jak wiele się nauczył. Udowodnił, jak dobry jest dziś wieczorem.”
Darragh Kenny (IRL), który zajął drugie miejsce, powiedział: „Są to najsilniejsze kombinacje zawodników i koni na świecie i w tej chwili wszyscy są tutaj. ”
Martin Fuchs (SUI), który zajął 3 miejsce, chwalił swojego Clooneya 51, który był jedną z lśniących gwiazd koni, obok Cornado NRW, Verdi TN, H&M Legend of Love i Tobago Z. Założyciel i prezes LGCT Jan Tops powiedział: „To był niesamowity wieczór, niesamowity sport. Widziałeś konia, który był mistrzem sezonu wygrywając z pozostałymi dwoma niesamowitymi końmi, było to po prostu doskonałe wykończenie dnia. ”
Ekscytujący format z dwiema rundami zapewniał napięcie dopóki ostatni zawodnik nie skoczył ostatniej przeszkody, a wypełniona po brzegi arena O2 w Pradze eksplodowała z radości po zwycięstwie Brytyjczyka. Wygraną uświetnił olśniewający pirotechniczny i świetlny pokaz zwiastujący przybycie jeźdźców na ceremonię Walk of The Champions przy akompaniamencie hymnu „Legends”.
Pierwsza runda Uliano Vezzaniego wymagała odwagi, umiejętności i precyzji, obejmując 16 trudnych skoków. W drugim kursie Uliano Vezzani wyznaczył nowe wyzwania, biorąc pod uwagę wyniki pierwszej rundy, ale czas był jeszcze ważniejszym czynnikiem.
W pierwszej rundzie jako pierwsza na czysto przejechała parkur para Julien Epaillard i Virtuose Champeix. Ben Maher jako drudgina arenie osiągnął wynik, którzy przybliżał do walki o wymarzone zwycięstwo. Daniel Deusser i Tobago Z jako trzecia para cieszyli się z czystego przejazdu. Dani G. Waldman i Caspar 213 także zdołali zachować czyste konto na koniec pierwszej rundy. Jednak druga runda sprawiła, że czyste konto zachował jedynie Ben Maher, publiczność wstrzymała oddech, kiedy kierował się ku ostatniej przeszkodzie, aby zaraz po jej udanym pokonaniu wybuchnąć z radości.
Pełne wyniki znajdziecie TUTAJ
Przed nami jeszcze finał zmagań drużynowych, możecie śledzić go TUTAJ