Koronawirus nie schodzi z nagłówków wiadomości. Codziennie odnotowywane są nowe zachorowania, a naukowcy na całym świecie mają ręce pełne pracy poszukując rozwiązań. Chińska firma szuka leku w medycynie tradycyjnej i specyfiku produkowanym z oślich skór.
Ejiao pomocne w leczeniu koronawirusa?
Podobno producent tradycyjnej chińskiej medycyny Dong-EE-Jiao przekazał „Ejiao” o wartości ponad 100 000 funtów kilku chińskim szpitalom w celu leczenia i zapobiegania rozprzestrzenianiu się śmiertelnego koronawirusa. Lek, który nie udowodniono, że ma pozytywny wpływ na walkę z wirusem, jest wytwarzany z żelatyny występującej w skórkach osłów. Międzynarodowa organizacja charytatywna dla koni i osłów Brooke wydaje ostrzeżenie o ryzyku dalszego rozprzestrzeniania się wirusów podczas transportu skór z Afryki, Azji i Ameryki Południowej.
“W ciągu ostatniej dekady nastąpił znaczny wzrost popytu na ejiao w produktach leczniczych i kosmetycznych, co miało druzgocący efekt domina dla globalnych populacji osłów. Kenia najbardziej ucierpiała w skutek tego procesu, ale kryzys dotyczy całego kontynentu.
Warunki w ramach legalnego handlu skórami osłów nadal regularnie naruszają międzynarodowe standardy OIE dotyczące humanitarnego uboju i transportu zwierząt. Nielegalny handel stanowi jeszcze większe zagrożenie dla dobrostanu, gdy osły są transportowane przez wiele dni bez jedzenia i wody. “- mówiła Laura Skippen, weterynarz pomagający organizacji.
Handel skórami był już wcześniej związany z rozprzestrzenianiem się chorób. Na początku 2019 roku w Afryce zachodniej poważne zagrożenie stanowiła grypa. W samym Nigrze z jej powodu mogło paść nawet 62 tys. zwierząt, a nielegalny handel mógł być m.in. odpowiedzialny za rozprzestrzenianie wirusa.