Wprawdzie Sylwester już za nami, ale nie oznacza to końca przebieranek i błyskotek. Okres karnawału to idealna okazja, do olśnienia wszystkich dookoła. Oto kilka pomysłów, jak wprowadzić nieco błyszczącego szaleństwa do stajennej rutyny.
Dodatki dla Twojego konia na okres karnawału:
- Brokat wszędzie – błyszczące dodatki to ponadczasowy sposób na zadanie szyku w czasie jeździeckiego karnawału. By poczuć ten klimat dobrze jest zainwestować w kosmetyki, które obfitują w kolorowe drobinki. Obecnie można znaleźć je praktycznie wszędzie – od smarów do kopyt począwszy po odżywki i żele do grzywy. Trochę poszukiwań i możemy mieć brokatowego konia od czubka uszu po końcówkę ogona.
- Cyrkoniowy błysk – te małe kamyczki potrafią zdziałać cuda. Dzięki nim nawet zwyczajne ogłowie nabiera karnawałowego sznytu. Nie daj sobie wmówić, że cyrkonie nadają się jedynie na naczółek. Prawdziwemu wielbicielowi błyskotek to nie wystarcza. Wykreśl ze swojego słownika wyrażenie „zbyt błyszczący” i daj się ponieść fantazji. Błyszczący naczółek, błyszczący nachrapnik i błyszczące paski policzkowe – wszystkie razem tworzą ogłowie godne prawdziwego władcy karnawału.
- Doczepiany szyk – karnawał to także czas szaleństw i eksperymentów z wyglądem. Jeżeli chcesz zadziwić cały świat i stajnię, to zainwestuj w specjalne doczepiane do ogona kolorowe pasemka. Z ich pomocą stworzysz tęczowy balejaż, jakiego świat nie widział. Oczywiście dobrze jest, jeżeli także twój własny wygląd koresponduje z wyglądem wierzchowca. Dlatego polecamy założenie peruki w jakimś szałowym kolorze. Ogranicza cię jedynie własna wyobraźnia i tolerancja otoczenia.
- Błyszczący sprzęt – czaprak, owijki lub ochraniacze także mogą być nośnikami karnawałowego stylu. Wybieraj te, które aż skrzą się od brokatu. Pożądane są fluorescencyjne kolory. Im bardziej widoczne, tym lepiej. Taki zestaw z powodzeniem może być także używany jako sygnalizacja świetlna na padoku. Owinięci w kolorowo-błyszczący zestaw ty i twój koń nie będziecie mogli pozostać niezauważeni. Nawet gdybyście chcieli.
- Ubranie zrobione na błysk – ubranie konia to jedno, ale co z jeźdźcem. Także na tym polu możesz wykazać się nie lada kreatywnością. Brokatowy wzór na kasku pozwoli poczuć ci się jak prawdziwy król lub królowa ujeżdżalni. Jeżeli dodasz do tego rękawiczki z cyrkoniami i bryczesy z błyszczącym lejem, to nic więcej nie będzie potrzebne, by odebrać mowę wszystkim osobom ze stajni. Jak stwierdzić, że nasz strój jest wystarczająco błyszczący? Wystarczy przejść się po stajni. Jeżeli ludzie na nasz widok mrużą oczy to znaczy, że osiągnęliśmy cel.
Tekst: Judyta Ozimkowska