Wścieklizna u koni to jedna z najgroźniejszych wirusowych chorób układu nerwowego. Jest śmiertelna, występuje na terenie Polski i może dotyczyć każdego gatunku ssaków! Dowiedz się, jak ją rozpoznać i jak chronić twojego konia.
Wścieklizna u koni
Wścieklizna jest chorobą kojarzoną najczęściej z psami i lisami. Psy muszą być co roku obowiązkowo zaszczepione przeciwko wściekliźnie. Lisy są „szczepione” przez zjedzenie szczepionki w postaci smakowitych kęsów zrzucanych z samolotów do lasów. Dzięki tym działaniom znacznie ograniczono występowanie wścieklizny. Jednak co roku zdarzają się pojedyncze przypadki choroby. „Szarą strefą” są wszystkie zwierzęta, które nie są rutynowo szczepione – koty, fretki, konie, bydło. Nie można zapominać o tym, że zwierzęta te są również wrażliwe na wściekliznę! Do zarażenia wystarczy ugryzienie przez nietoperza, szczura, czy inne dzikie zwierzę, np. na pastwisku. Zdarza się to rzadko, ponieważ z natury dzikie zwierzęta unikają ludzi i zwierząt domowych, jeżeli jednak są chore na wściekliznę zmienia się ich zachowanie.
Zarażenie chorobą
Do zarażenia wirusem wścieklizny dochodzi najczęściej przez ugryzienie lub otarcie (konieczne jest przedostanie się śliny chorego zwierzęcia do ciała zaatakowanego osobnika. Kontakt śliny chorego z NIEUSZKODZONĄ skórą jest bezpieczny). Wirus zostaje przekazany ze śliną, dostaje się do najbliższych nerwów ciała i nerwami dociera do mózgu z prędkością ok. 1-2cm/dzień. Objawy choroby pojawiają się dopiero po dotarciu wirusa do mózgu, zatem im dalej od głowy jest miejsce ugryzienia, tym dłuższy będzie czas do wystąpienia objawów. U ludzi i dużych zwierząt czas do wystąpienia objawów może trwać nawet kilka miesięcy. Natomiast u małych zwierząt, np. u psów, czas trwania choroby od ugryzienia do śmierci to około 10 dni.
Wścieklizna w postaci szałowej przebiega zwykle w 3 fazach:
- Faza zwiastunowa – pierwsze 3 dni od zarażenia – mogą być widoczne jedynie zmiany w zachowaniu.
- Faza szałowa – kolejne 3 dni – występuje pobudzenie, ataki agresji, wodowstręt; w tej fazie najczęściej zwierzęta zarażają dalej poprzez ugryzienia. Od tej fazy pochodzi nazwa choroby.
- Faza porażenna – kolejne 3 dni – dochodzi do porażeń nerwów twarzy (asymetria twarzy, asymetria źrenic, oczopląs, wysunięty język, niemożność połykania, ślinienie się, drżenie warg), a później do porażeń nerwów kończyn (problemy z chodzeniem, zataczanie się, kulawizny, drżenia i drgawki).
Czasami wścieklizna u koni i innych zwierząt przebiega bez fazy szałowej – jest to tzw. postać cicha wścieklizny, która może być trudniejsza do rozpoznania, właśnie ze względu na brak agresji charakterystyczny dla wścieklizny. Pamiętajmy jednak, że nie zawsze drżenia, ślinienie, czy brak symetrii oczu i twarzy oznacza chorobę neurologiczną. Zdecydowanie częściej przyczyna leży w innych narządach, niż w układzie nerwowym.
Jak zapobiegać?
W przypadku pogryzienia człowieka przez KAŻDE zwierzę (spośród ssaków) konieczne jest natychmiastowe zgłoszenie się do lekarza. Zachorowaniu na wściekliznę po pogryzieniu można zapobiec przyjmując serię zastrzyków ze szczepionką i surowicą. Jest to jedyna metoda leczenia, a pamiętać trzeba, że wścieklizna jest chorobą ŚMIERTELNĄ. Dla zwierząt nie ma możliwości leczenia. Pamiętajmy, że problem dotyczy to nie tylko psów!
Pamiętajmy, że regularne coroczne szczepienia naszych zwierząt chronią je przed zarażeniem wścieklizną, a zatem chronią i nas w pewnym sensie. Obowiązek szczepień dotyczy psów, warto jednak szczepić również koty wychodzące na dwór, zwłaszcza polujące na gryzonie. W przypadku koni warto szczepić konie wypasane na skraju lasu lub konie utrzymywane całodobowo na pastwiskach.
Tekst: Lek. wet. Elżbieta Andrzejewska