Mnogość istniejących na rynku ściółek stajennych pozwala dostosować ich wybór do potrzeb każdego konia. Dzięki temu niezależnie od ewentualnych dolegliwości każdy właściciel odnajdzie coś odpowiedniego by jego ulubieniec mógł cieszyć się zdrowiem! Różne rodzaje ściółek mają rożne zastosowanie. Dowiedz się jakie i wybierz tę idealną dla Twojego konia!
Co nam rynek proponuje? Poznajmy rodzaje ściółek
Przede wszystkim należy oczywiście zorientować się co tak naprawdę jest dostępne na rynku ściółek. Przeglądając strony producentów możemy znaleźć :
- Trociny i wióry – czyli ściółki będące efektem ubocznym obróbki drewna
- Granulaty trocinowe – ściółki drewniane, prasowane i w formie granulatu paczkowane
- Torf – ściółka węglowa, w formie ciemnego piasku
- Len – cięta słoma lniana
- Papier – cięta makulatura
Problemem pojawiającym się przy stosowaniu ściółek prefabrykowanych jest fakt, że koń szukający zajęcia w boksie nie będzie mógł wyjadać ściółki i tym samym może szukać sobie innych rozrywek, a to doprowadzić może do złych nawyków. Jednak przy koniach będących na diecie to rozwiązanie wydaje się być rozsądne, a sposób pakowania tych ściółek także zachęca do ich kupna, gdyż chronione folią mogą dłużej stać bezpiecznie w stajni czy stodole. Pozytywnym aspektem jest także wpływ na kopyta, które dzięki mniej wilgotnym ściółkom nie są tak narażone na choroby strzałek, jak przy słomie zbożowej.
Trociny i wióry
Jeśli chodzi o właściwości wchłaniające to zarówno wióry jak i trociny dobrze spełniają swoją role. Inaczej sytuacja się ma jeśli zmianą ściółki kieruje choroba konia, a zwłaszcza problemy z układem oddechowym. W tym wypadku trociny, które są bardzo drobnym materiałem, stanowczo nie sprawdzą się w boksie, ponieważ będą pylić się podobnie jak kurz ze słomy zbożowej. Wióry natomiast będą doskonałym rozwiązaniem w tej sytuacji, ponieważ w trakcie obróbki są one odpylane i suszone. Dzięki temu nie ma w nich bakterii ani grzybów, a ich suchość pozwala na dużą chłonność płynów. Jeśli mamy możliwość zdobycia wiórów ze stolarni czy tartaku, taka zmiana może być korzystna dla naszego podopiecznego. Niestety pozbycie się wiórów przysparza dużo problemów, ponieważ zakwaszają one gleby, w związku z czym są niechętnie używane przez rolników, a to właśnie do nich najczęściej trafiają nawozy. Jednak w przypadku zamawiania wiórów od producenta koszt może sięgać nawet 2500 zł rocznie.