Walne Zjazdy Delegatów PZJ wyłoniły nowego prezesa i potwierdziły, że obecny Zarząd w większości ma wciąż poparcie środowiska. Jednak większość wyników głosowań dowodziła, że wciąż brakuje jednomyślności.
5 kwietnia odbyły się trzy zjazdy delegatów Polskiego Związku Jeździeckiego. Na pierwszym wybrano prezesa, który zastąpił Marka Szewczyka na stanowisku. Drugi zjazd, Sprawozdawczy, pozwolił Delegatom zapoznać się ze sprawozdaniem za rok 2016. Trzeci natomiast, Nadzwyczajny Walny Zjazd Wyborczy, został zwołany na prośbę Delegatów w celu odwołania Zarządu.
Walne Zjazdy Delegatów PZJ
Co pokazały Zjazdy? Przede wszystkim duży poziom skłócenia środowiska. Ilość zaszłości, animozji i prywatnych sporów, które ujawniły się na sali, była naprawdę niepokojąca. Także wyniki większości głosowań pokazały, że różnice są głębokie – poza głosowaniem na prezesa, wygranym przez Jana Sołtysiaka z miażdżącą przewagą, większość wniosków przechodziła niewielką większością głosów.
Delegaci przyjęli sprawozdanie z działalności Związku i sprawozdanie finansowe za 2016 rok. Przyjęto też uchwałę, która zobowiązuje zarząd do zajęcia się w najbliższym czasie szeregiem spraw – takich jak ograniczenia związane z czasem trwania zawodów i liczbą startujących koni i innych zasad dotyczących rozgrywania zawodów. Same wnioski nie były rozpatrywane przez Zjazd.
Komisja Rewizyjna i Zarząd PZJ
Ze względu na fakt, że po rejestracji nowego statutu w KRS konieczna będzie zmiana Rady Związku na Komisję Rewizyjną, dokonano też wyborów do nowego ciała. Znaleźli się w nim członkowie obecnej Rady, należy więc uznać, że ciągłość działania tego ciała będzie zachowana.
Na ostatnim Zjeździe rozpatrywana była sprawa odwołania członków Zarządu. Po burzliwej dyskusji ustalono, że delegaci będą głosować po kolei za odwołaniem każdego członka zarządu osobno. Jedynym, który został odwołany na skutek tej procedury był pan Wojciech Pisarski, który w Zarządzie odpowiedzialny był za sprawy finansowe oraz po rezygnacji Marka Szewczyka pełnił obowiązki prezesa. Na jego miejsce do Zarządu wybrano pana Oskara Szrajera, zaproponowanego przez nowego prezesa. Wybór ten przyjęto brawami, a obecny na sali Hubert Szaszkiewicz skomentował go mówiąc, że nowy członek Zarządu ma szansę stać się swoistym “łącznikiem” między zwaśnionymi obozami w środowisku. Oby tak właśnie się stało!
Pan Oskar od grudnia był członkiem Sądu Koleżeńskiego. Złożył rezygnację z tej funkcji, jednak ponieważ Zjazd nie miał możliwości głosowania nad innymi sprawami niż te, dla których został zebrany, wybór jego następcy musi poczekać do kolejnego spotkania.
Anna Mędrzecka