Korzystając z ładnej pogody wiele z Was być może zechce zabrać do stajni swoich znajomych, przyjaciół czy rodzinę. Warto im wcześniej powiedzieć, na czym polega bezpieczeństwo gości w stajni, aby zawczasu uniknąć przykrych niespodzianek!
Bezpieczeństwo gości w stajni
- Sprawdź, gdzie parkujesz! Stajnie to miejsca, gdzie często przeprowadza się konie w różnych kierunkach. Parkując samochód dobrze jest upewnić się, że nie stoi on na jakimś uczęszczanym szlaku. Spotkanie samochodowej blachy z końskimi kopytami może być niezwykle nieprzyjemne i kosztowne!
- Klapki, szpilki? Zostaw w domu! Może ci się to wydawać oczywiste, ale znajomi, którzy nigdy nie byli w stajni, mogą nie pomyśleć o tym, że odkryte sandały, klapki czy buty na wysokim obcasie nie sprawdzą się w stajennych warunkach. Błoto, kurz i trawa, a do tego czasami końskie kopyta? Zdecydowanie lepiej sprawdzą się skórzane zakryte buty lub kalosze. Jeśli goście planują jazdę, przypomnij im, że obuwie powinno mieć płaską podeszwę i nie mieć wystającego “języka”, który mógłby zahaczać o strzemię!
- Przede wszystkim spokojnie. Każdy koniarz wie, że konie są płochliwe i spokojne zachowanie ma dosłownie we krwi. Jednak wielu stajennych gości bardzo mocno przeżywa swoją pierwszą wizytę w ośrodku. Przekaż im, że radosne piski, klaskanie w ręce czy bieganie nie są dobrym pomysłem.
- Psy i dzieci – pod kontrolą! Zabranie do stajni psa czy dziecka jest oczywiście mile widziane w większości miejsc, zadbaj jednak, żeby pies był zawsze na smyczy, a dziecko było pod kontrolą. Psy, które nie mają doświadczenia z końmi, mogą na początku reagować bardzo różnie. Czasem szczekają, próbują gonić konie, lub odwrotnie – uciekają przed nimi. Dzieci natomiast nie zawsze znają zasady bezpieczeństwa przy koniu. Warto im je przekazywać i wpajać już od pierwszych chwil!
- Karmienie? Niekoniecznie! Większość właścicieli koni nie jest zachwycona, jeśli obcy wizytujący stajnię częstują ich podopiecznych smakołykami. Warto o tym pamiętać nie tylko ze względu na dietę konia, ale i na jego maniery. Zanim poczęstujemy konia smakołykiem czy nawet kępką trawy, warto zapytać właściciela, czy nie ma nic przeciwko. Pamiętaj, żeby pokazać swoim gościom bezpieczny sposób karmienia konia z ręki – ugryzienie może być bardzo groźne!
- Nie wszędzie wolno wejść. W wielu ośrodkach na drzwiach stajni, siodlarni czy paszarni przybite są tabliczki informujące, że osoby nieupoważnione nie powinny tam wchodzić. To nie brak gościnności, a raczej troska o czworonożnych podopiecznych czy o pozostawiony przez pensjonariuszy sprzęt. Warto uszanować takie prośby gospodarza, choćby po to, żeby uniknąć późniejszych nieprzyjemnych sytuacji.
ADM