Wycieczka wycieczce nierówna
W kwalifikowanej turystyce jeździeckiej wyjazdy w teren dzielimy na spacery, wycieczki i rajdy. W tym tekście skoncentrujemy się na krótszych formach, czyli terenach trwających maksymalnie trzy godziny. Dłuższe formy, jak wycieczka i rajd, omówimy w następnych tekstach.
Na spacerze poruszamy się wszystkimi chodami konia, uwzględniając zaawansowanie jeźdźców i charakterystykę terenu. Spacer trwa zazwyczaj 1–2 godziny, zależnie od warunków może być też nieco dłuższy. Trasę i intensywność terenu należy dostosować do biorących w nim udział koni i jeźdźców, a także do terenu, który mamy do dyspozycji. Często będzie to las w okolicy ośrodka. Jeśli lokalizacja ośrodka na to pozwala, możemy urozmaicić nasze wypady wyjazdem na plażę czy nad jezioro.
Choć z pewnością marzycie o rozwianych przez wiatr włosach, lepiej zrezygnować z nich na rzecz bezpieczeństwa i założyć kask. Jest to absolutne minimum bezpieczeństwa jeździeckiego nawet na placu, a tym bardziej podczas jazdy poza ośrodkiem. Chroni głowę nie tylko w przypadku upadku z konia, ale także wówczas, gdy uderzymy np. w nisko zawieszoną gałąź. Wbrew pozorom jest to dość częste zjawisko i naprawdę warto się przed nim zabezpieczyć. Jazda z gołą głową zwiększa też ryzyko zabrania ze sobą z lasu niechcianego pasażera w postaci kleszcza czy pająka. Nie zapominajmy, że odpowiedzialność za bezpieczeństwo uczestników terenu ponosi instruktor. On też będzie musiał ponieść konsekwencje w razie wypadku.
Na każdy wyjazd poza ośrodek, obojętnie czy jest to wycieczka, czy rajd, przodownik powinien zabrać ze sobą kopystkę i nóż oraz podstawową apteczkę. Nigdy też nie wyjeżdżajmy w teren bez przynajmniej jednego telefonu komórkowego.