Wyniki i plany kontynuacji badań
W warunkach najniższego obciążenia konie wykazywały najmniej zbliżone do siebie parametry, co mogło wynikać ze zbyt małego wysiłku, który nie wywołuje kontrolowanej strategii oddychania. Ten z kolei odzwierciedla poziom wydatkowanej energii.
Najwyższe parametry wszystkie konie osiągnęły podczas próby z najwyższym poziomem wody i największą prędkością ćwiczeń. Dla oceny intensywności ćwiczeń na każdym poziomie badań mierzono poziom mleczanu we krwi, jednak na każdym etapie był on niski.
„Badanie wykazało, że woda i jej poziom miały największy wpływ na intensywność ćwiczeń, mierzoną zużyciem tlenu. Z naszych badań wynika, że optymalnymi warunkami ćwiczeń na bieżni wodnej dla koni jest wysoki poziom wody przy małej prędkości” – mówią naukowcy.
Kolejnym etapem będzie zmierzenie, jak długo konie powinny ćwiczyć i jak wpłynie to na ich kondycję. Jednak aby przejść do następnych badań, naukowcy skupią się najpierw na opracowaniu odpowiedniego protokołu badawczego i wytycznych, według których kolejne etapy będą realizowane.
W skład zespołu badawczego Uniwersytetu w Calgary wchodzą: Persephone Greco-Otto, Stephanie Bond, Grace Kwong i Renaud Léguillette, z którymi współpracowali Raymond Sides i Warwick Bayly z Uniwersytetu Stanowego w Waszyngtonie.
Źródło: Workload of horses on a water treadmill: effect of speed and water height on oxygen consumption and cardiorespiratory parameters, Persephone Greco-Otto, Stephanie Bond, Grace P. S. Kwong, Warwick Bayly and Raymond Sides, Renaud Léguillett.
Tekst: Małgorzata Zbierska