Po dłuższej przerwie Charlotte Dujardin wróciła do Grand Prix i – co chyba nie dziwi 😉 – od razu pojechała po pierwsze miejsce.
Charlotte Dujardin wróciła do Grand Prix
Od czasu, kiedy po Igrzyskach Olimpijskich w Rio de Janeiro najlepszy koń Charlotte Dujardin – słynny Valegro – przeszedł na emeryturę, utytułowana brytyjska zawodniczka była nieobecna w rywalizacji na poziomie Grand Prix. Przygotowywała w tym czasie nowe konie i startowała z nimi w konkursach niższej rangi, jednak z pewnością fani zatęsknili już za jej najwyższej klasy występami.
To zmieniło się w miniony weekend! 17 marca podczas zawodów CDN w Hardpury (Wielka Brytania) brytyjska dresażystka zadebiutowała w konkursie Grand Prix ze swoją nową końską gwiazdą. Chodzi oczywiście o utalentowaną klacz Mount St. John Freestyle (Fidermark x Donnerhall), o której Dujardin wypowiada się w samych superlatywach. Co więcej, jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, duet ten powalczy o medale już na tegorocznych Światowych Igrzyskach Jeździeckich w Tryon!
Do WEG zostało jeszcze trochę czasu, a póki co w swoim pierwszym Grand Prix Mount St. John Freestyle uzyskała wynik w wysokości 81,1%. Taki rezultat dał parze pierwsze miejsce. Na drugim miejscu także uplasowała się Charlotte Dujardin, ale tym razem ze swoim innym koniem, tj. Hawtins Delicato, na którym ukończyła konkurs z wynikiem 76%.
“Obydwa konie dały z siebie wszystko i nie mogłabym być z nich dumniejsza” – mówiła po ukończonej rywalizacji Dujardin – “Wspaniale było znowu wystartować w Grand Prix.”
Dalsze plany jednej z najbardziej znanych dresażystek na świecie to teraz udział w konkursie Freestyle na CDI w Nieuw en St. Joosland w Holandii za dwa tygodnie, a następnie 2018 CDI Hagen w Hof Kasselmann (Niemcy).
Tekst: Magdalena Pertkiewicz