fot. Dominika Frej
Kiedy konia „nie ma z nami”
Istnieją różne przyczyny tego, że koń nie koncentruje się na naszych pomocach.
Z jednej strony zdarza się, że koń ma z natury spokojny temperament i jest na tyle znudzony i ospały, że nie reaguje na przekazywane przez nas sygnały. Niezbędne są wtedy ćwiczenia, które go zainteresują i podniosą jego poziom pobudzenia.
Z drugiej, szczególnie na wiosnę, często mamy do czynienia z końmi nadpobudliwymi, zbyt energicznymi, wręcz „elektrycznymi”. To ten moment, kiedy wychodzimy z hali i nagle okazuje się, że nasz spokojny rumak dostał skrzydeł i każdy szelest liści wywołuje atak paniki… Powinniśmy wtedy wykonać ćwiczenia, które go uspokoją i wyciszą, a jednocześnie przyciągną jego uwagę.
Jeśli koń jest zbyt pobudzony należy zastosować ćwiczenia wyciszające, jeśli jest ospały – ćwiczenia podnoszące poziom energii i zapobiegające nudzie.
