Ćwiczenie będzie polegało na połączeniu dwóch półwolt i jednego koła. To dobre ćwiczenie na rozgrzewkę, polecamy wykonywać je po pierwszej fazie treningu, czyli rozstępowaniu i rozkłusowaniu konia. Jedź kłusem anglezowanym – kłus ćwiczebny wprowadzaj dopiero, kiedy koń będzie już rozgrzany, a jego grzbiet rozluźniony. Postaraj się jechać równym tempem, ale oczekuj od konia stopniowo coraz większego zaangażowania.
Ćwiczenie na rozgrzewkę
Jedź kłusem anglezowanym wzdłuż ściany czworoboku. W literze B wjedź na półwoltę – na ścianę wrócisz w literze M, zmieniając kierunek. W literze C pojedź koło w lewo – jego średnicę uzależnij od stopnia wygimnastykowania konia, jego rozluźnienia i możliwości. Możesz też zmieniać średnicę, urozmaicając w ten sposób ćwiczenie. Po powrocie na ścianę dojedź do litery E i tam ponownie zmień kierunek przez półwoltę, wracając na ścianę w literze H. W literze C pojedź koło – tym razem na prawą rękę – po czym ponownie zmień kierunek przez półwoltę w B.
Możliwe zmiany
To ćwiczenie dobrze jest wykonywać przez około 10-15 minut, ale możesz urozmaicać sobie pracę, jeżdżąc na przemian w jedną i drugą stronę, dodając przejazd dookoła czworoboku między powtórzeniami bądź ćwicząc raz między literami E i B, a raz między K i F.
O tym pamiętaj!
Staraj się, aby poruszać się po równych, z góry założonych liniach. Jeśli nie chcesz zmieniać średnicy koła, zwróć uwagę, żeby wyjeżdżać je za każdym razem tak samo i starannie. Oczywiście to samo dotyczy półolt. Utrzymuj równy, roboczy kłus. Pamiętaj, że celem rozgrzewki jest przygotowanie konia do pracy, od początku wymagaj więc skupienia i precyzji, ale pozwól na maksymalną swobodę ruchów.
Korzyści z ćwiczenia
- poprawa koncentracji konia
- rozluźnienie
- przygotowanie do pracy w zebraniu