Przed tobą pierwsze lekcje jeździectwa, ale nie wiesz, jak się do nich przygotować i w co ubrać? Sprawdź, czego nie zakładać na jazdę konną i zadbaj o swoje bezpieczeństwo oraz wygodę! To w czym jeździmy ma wpływ nie tylko na nasz komfort jazdy, ale i bezpieczeństwo.
Czego nie zakładać na jazdę konną
- Krótkie spodenki – niby sportowe i wygodne, kuszą zwłaszcza latem. Niestety, krótkie spodenki nie są najlepszym wyborem na lekcję jazdy konnej. Nieosłonięte partie nóg mogą łatwo obetrzeć się od puślisk lub krawędzi siodła. Jeżeli w swojej szafie nie masz jeszcze bryczesów, na pierwsze lekcje wybierz wygodne i przylegające do ciała spodnie – np. sportowe legginsy – najlepiej bez szwów po wewnętrznej stronie nóg.
- Obuwie “niesportowe” – chyba nie trzeba nikogo przekonywać, że klapki albo buty na obcasie nie nadają się do jazdy konnej? Nie będzie w nich ani wygodnie, ani bezpiecznie. Zakup sztybletów to kwestia czasu, a na początku można wybrać sportowe obuwie, które ochroni palce stóp podczas czynności wykonywanych przy koniu (np. podczas czyszczenia lub sprowadzania z padoku). Ważne też, by buty nie były za szerokie i mieściły się w strzemionach bez ryzyka zaklinowania.
- Biżuteria – owszem, jeździectwo to sport elegancki, ale plączące się łańcuszki czy też długie kolczyki należy zostawić w domu. Lepiej, żeby nie przeszkadzały w jeździe.
- Niejeździecki kask – kask do jazdy konnej to wydatek, na który naprawdę warto się zdecydować, jeżeli jazda konna przypadła nam do gustu. Podczas upadków z konia (a takie mogą niestety zdarzyć się zawsze) głowa jeźdźca narażona jest na silne wstrząsy i uderzenia, a modele kasków jeździeckich są projektowane właśnie pod tym względem. Lepiej więc wybrać akcesorium, materiały i technologie dedykowane danej dyscyplinie.
- Obszerne i szeleszczące ubrania – modele kurtek i bluz przylegających do ciała to nie tylko kwestia mody. Szeleszczące materiały mogą niepokoić bardziej nerwowe i wrażliwe konie, a przy obszernych kurtkach i bluzach istnieje ryzyko zaczepienia, np. o gałęzie. Lepiej unikać takiej odzieży zwłaszcza podczas wyjazdu w teren!
Tekst: Magdalena Pertkiewicz