Kiedy konie parskały?
Konie szkółkowe „produkowały” dwa razy więcej parsknięć na pastwisku niż w stajni. A osiem koni nie parskało będąc w swoich boksach. Co więcej, konie trzymane na pastwisku emitowały znacznie więcej parsknięć niż wierzchowce rekreacyjne w podobnej sytuacji.
Mniej parsknięć emitowały zwierzęta, które były narażone w większej ilości na czynniki stres.
“Prychnięcia, parsknięcia pojawiają się zatem jako wiarygodne wskaźniki pozytywnych emocji. Im więcej koni prycha, tym bardziej są zadowolone ” – opisywali naukowcy.
W populacjach szkół jeździeckich konie produkowały średnio 5,66 parsknięcia na godzinę, plus minus 3,32. Wskaźniki sygnałów akustycznych wyraźnie różniły się w zależności od kontekstu, przy czym wiek i płeć nie miały znaczenia.
Zdecydowanie częściej parsknięcia występowały u koni przebywających na pastwiskach.
Omawiając odkrycia, zespół badawczy powiedział: “Oczywistym jest, że parskanie nie może być jedynie uważane za mające prostą higieniczną funkcję – oczyszczania nozdrzy, wyrażoną podczas żadnego szczególnego kontekstu. Warunki powietrza/pył nie mogą wyjaśnić obecnych wyników, ponieważ różne konie w tych samych warunkach powietrza mogą różnić się pod względem produkcji parsknięć.”
Parsknięcia, jak powiedzieli, mogą okazać się użytecznym wskaźnikiem pozytywnych emocji. Zaproponowali, aby prychania wskazywały “fazę relaksu związaną z pozytywnymi emocjami o niskiej intensywności, a tym samym wyrażoną jeszcze bardziej przez konie w chronicznym dobrostanie”.
Badacze podkreślają, że oczywiście nie jest ich zamiarem wykluczenie funkcji higienicznej parskania.
Źródło: Stomp M, Leroux M, Cellier M, Henry S, Lemasson A, Hausberger M (2018) An unexpected acoustic indicator of positive emotions in horses. PLoS ONE 13(7): e0197898. https://doi.org/10.1371/journal.pone.0197898