Co takiego kryje się w genach legendarnych koni? Co stoi za ich ogromnym sukcesem? Naukowcy niewątpliwie lubią rozwiązywać tego typu zagadki. Tym razem jeden z nich postanowił podjąć się zbadania DNA niepokonanego Seabiscuita.
DNA Seabiscuita – skąd ten sukces?
Steven Tammariello, profesor nauk biologicznych i dyrektor Instytutu ds. Genomiki koni na Binghamton University, omawia najnowsze odkrycia DNA legendarnego konia wyścigowego.
Seabiscuit nie był imponującym z wyglądu koniem. “Uważano go za dość leniwego, wolał jeść i spać w swoim boksie niż ćwiczyć.” – czytamy w artykule badacza. – “Nie dawano mu szansy na większy sukces po tym jak przegrał 17 swoich pierwszych gonitw. A jednak Seabiscuit ostatecznie stał się jednym z najbardziej ukochanych mistrzów wszech czasów na torach wyścigowych. W 1938 zdobył tytuł Konia Roku, po legendarnym wyścigu, w którym pokonał trójkorowanego War Admirala.
„Jako fizjologa molekularnego zawsze intrygowała mnie koncepcja zrozumienia, w jaki sposób konkretne warianty genów mogą wpływać na wyniki sportowe. Czy to w lekkiej atletyce, w nauce, czy nawet w rozwoju organizmu. Wyścigi koni pełnej krwi wydawały się obiecującą areną do zbadania tego pomysłu. Ponieważ konie wyścigowe potrzebują nie tylko elitarnych atrybutów fizycznych, ale także mentalnego myślenia mistrza, czasami określanego jako “wola zwycięstwa”.
„W Institute for Equine Genomics, tutaj na Binghamton University, staramy się lepiej zrozumieć składniki genetyczne związane z sukcesem hodowlanym u folblutów i u innych ras koni. Jesteśmy również zainteresowani znalezieniem wariantów genów, które mogłyby pomóc koniom przed i po ich karierze wyścigowej.” – mówi Steven Tammariello.