Kilka lat temu Jacqueline Cooper z Seabiscuit Heritage Foundation nawiązała kontakt z Instytutem. Chciała przeprowadzić testy genetyczne potomka Seabiscuita z piątego pokolenia, o imieniu Bronze Sea, do celów hodowlanych. Jacqueline zapytała, czy można uzyskać jakiekolwiek informacje genetyczne dotyczące Seabiscuita z sekwencjonowania Bronze Star.
Niestety Seabiscuit był zbyt daleko w rodowodzie, aby naukowcom udało się wydobyć jakiekolwiek informacje o praprapradziadku Bronze Star. Potrzebowaliby oni materiału porównawczego, który jednak był mało prawdopodobny do zdobycia. Koń zmarł w 1947 r. i pochowany został w nieopisanym grobie na Ridgewood Ranch w Północnej Kalifornii.
„Podczas rozmowy telefonicznej między mną, Jacqueline i Michaelem Howardem, prawnukiem właściciela Seabiscuita, wspomniał on, że kopyta Seabiscuita zostały usunięte i zachowane po jego śmierci. Wzbudziło to moje zainteresowanie. Moja grupa laboratoryjna odniosła wielki sukces, wydobywając nienaruszony DNA z dawnych próbek kości.” – dodał Tammariello.
Okazało się, że posrebrzane kopyta Seabiscuita były wystawione w kalifornijskiej Thoroughbred Foundation. Chociaż nie jest to powszechna praktyka, historycznie zwyczajowo zdejmowano kopyta konia wyścigowego jako pamiątkę przed pochówkiem. Posrebrzane kopyta często służyły jako ozdobne pamiątki, czasem nawet używane do przechowywania papierosów i zapałek.