Poranne konkursy przyniosły zarówno uczestnikom, jak i kibicom nie lada emocje. Na najwyższym stopniu podium w porannym konkursie Średniej Rundy stanęła para Aleksandra Zybala i koń Bebeto. Tuż za nią uplasował się Jacek Zagor, jeżdżący na koniu Gullit H. Trzeci był Dominiki Słodczyk i koń Drako.
Drugi dzień Cavaliady 2019 w Lublinie
– Oby tak dalej – tymi słowami skomentował krótko swój dzisiejszy sukces zwycięzca konkursu Dużej Rundy, Dawid Skiba. Dla tego zawodnika to pierwsze w karierze zwycięstwo w konkursie zaliczanym do światowego rankingu Longines, a dla samej Badorette – pierwsze zwycięstwo w ogóle. W konkursie łącznie wystartowało 48 par. Parkur o wysokości 145cm okazał się na tyle trudny, że bezbłędnie pokonała go tylko dopiero siedemnasta para na liście startowej. Aplauz publiczności był ogromny, bowiem autorką tego doskonałego przejazdu była debiutująca w międzynarodowym konkursie takiej rangi Mistrzyni Polski Juniorów – niespełna 16-letnia juniorka Aleksandra Kierznowska, dosiadająca konia Denver Z. Ostatecznie do rozgrywki weszło 7 par. Po zaciętym pojedynku najlepszy okazał się Dawid Skiba na koniu Badorette. Zawodnik KJ Agro-Handel Śrem po zeszłorocznym triumfie w Polskiej Lidze Jeździeckiej coraz lepiej radzi sobie w rywalizacji międzynarodowej. Już trzy tygodnie temu w Sopocie w podobnej klasie był trzeci, dziś po raz pierwszy w karierze sięgnął po zwycięstwo.
– Zarówno dla mnie, jak i dla Badorette to pierwsze zwycięstwo – podsumowuje Skiba. – Badorette zobaczymy na pewno na CAVALIADZIE w Krakowie CSI2* w piątkowym konkursie, zaliczanym także do kwalifikacji Longines – dodaje. Drugie miejsce zajął Krzysztof Ludwiczak na Nordwindzie, trzecie Dawid Kubiak na klaczy Anastacia III, czwarte Estończyk Rein Pill na koniu Alfons RA. Wszyscy oni zaliczyli double clear. Aleksandra Kierznowska swój debiut zakończyła na miejscu piątym.
Wieczorny skok adrenaliny
Konkurs CAVALIADA Dressage Cup o nagrodę Targów Lublin pod patronatem equista.pl wygrała Viktorija Kundrotaite na koniu Hefaistas. Zwycięstwo pozwoliło Litwince awansować na 5. miejsce w rankingu CAVALIADA Dressage Cup. Pozycję lidera rankingu objęła Sandra Sysojeva, która w dzisiejszych eliminacjach stanęła na najniższym szczeblu podium, zajmując 3. miejsce.
W konkursie LOTTO Eventing Tour triumfował Mateusz Kiempa na koniu Jak Chef, który nie po raz pierwszy okazał się zawodnikiem wyjątkowo wszechstronnym, i po wczorajszej wygranej w Potędze Skoku staje się jedną z największych gwiazd lubelskiej CAVALIADY. Drugie miejsce zajęła Joanna Pawlak na koniu Fantastic Frieda, trzeci był Paweł Warszawski, który dzięki temu utrzymał pozycję lidera rankingu.
– W pierwszym nawrocie zdecydowanie wymagająca była norma czasu – komentuje Kiempa. Z ośmiu par tylko dwie w tej normie się zmieściły. W tym roku postawiłem także na innego konia. Jak Chef to koń może z trochę niższej półki, ale daje radę. Jest nadpobudliwym koniem, zestresowała go głośna muzyka w pierwszym nawrocie, szczęśliwie w drugim nawrocie udało nam się to opanować i… zwyciężyć – podsumowuje.
Ogromna radość spotkała także Paulinę Kozę, zwyciężczynię wieczornego show Venus vs. Mars, która ze Śląska przyjechała tylko na start w tym konkursie. Dzisiejszy triumf na koniu Conner to wynik bardziej dla Pauliny satysfakcjonujący niż trzecia pozycja w Poznaniu. Drugie miejsce zajął Mściwoj Kiecoń, dosiadający konia Odessa Profi, a podium zamykali ex aequo para Aleksandra Kierznowska i Valencia oraz Paweł Jurkowski i Espresso 22.
Informacja prasowa