Odznaki jeździeckie są systemem pozwalającym na systematyzację szkolenia jeźdźców. Dowiedz się, po co je wprowadzono i jak doskonale zdać egzaminy na odznaki jeździeckie!
Odznaki jeździeckie – pomysł i założenia
System odznak jeździeckich jest trzystopniowy: możemy uzyskać odznakę brązową, srebrną i złotą. Skąd wziął się pomysł, co przyświecało twórcom? Przede wszystkim chęć podniesienia i ujednolicenia poziomu szkolenia w klubach i sekcjach jeździeckich, poprawa bezpieczeństwa i standaryzacja umiejętności osób uczących się jeździć konno, jak i tych już jeżdżących. Aby zachęcić jeźdźców do zdawania odznak, wprowadzono zasadę, że brązowa odznaka uprawnia do startu w zawodach (w przypadku zawodów ujeżdżeniowych do klasy P włącznie, zaś skokowych – do klasy L włącznie), a srebrna pozwala na starty w wyższych konkursach. Dzięki temu wszyscy, którzy chcą realizować ambicje w sporcie, nawet amatorskim, muszą zdobywać kolejne odznaki.
Przygotuj się!
Przygotowania do egzaminów na odznaki jeździeckie warto zacząć od wizyty na stronie internetowej Polskiego Związku Jeździeckiego. Można tam znaleźć wszystkie informacje dotyczące odznaki, którą chcemy zdobyć. Znajdziemy tam przepisy dotyczące organizacji egzaminu, opis czworoboku, układ parkuru, a także zestaw pytań, na które musimy znać odpowiedź. Następnym krokiem jest wybór ośrodka, w którym będziemy przygotowywać się do egzaminu. Oczywiście jeśli mamy swojego konia – możemy na nim się przygotować i zdawać egzamin.
Ważnym elementem jest strój. Podczas egzaminu wymagany jest schludny, bezpieczny i pełny strój jeździecki, tj. buty jeździeckie oraz sztylpy, bryczesy, rękawiczki oraz kask jeździecki z trzypunktowym zapięciem. Ubiór powinien być w stonowanych kolorach oraz na tyle przyległy, aby było widać sylwetkę jeźdźca. Nie jest wymagany strój galowy. Dla dzieci w części ujeżdżeniowej zalecana jest kamizelka jeździecka, zaś w części skokowej jest ona bezwzględnie wymagana. Minimalny wiek egzaminowanego to 8 lat.
Koń powinien być prawidłowo i czysto osiodłany. Obowiązuje wędzidło pojedynczo lub podwójnie łamane, dodatkowo w części ujeżdżeniowej koń może mieć na sobie gogue, wytok lub wypinacze. Na nogach konia w skokach obowiązują ochraniacze, podczas ujeżdżenia są one dopuszczone. Jeździec może korzystać z bata ujeżdżeniowego podczas części ujeżdżeniowej, zaś ze skokowego podczas części skokowej. Używanie ostróg jest zabronione podczas egzaminu na brązową odznakę jeździecką.
Przygotowanie do egzaminu powinno odbywać się pod okiem doświadczonego szkoleniowca, który zwróci uwagę na najważniejsze jego aspekty. Jeśli możemy, warto trenować w ośrodkach certyfikowanych przez PZJ.
Egzaminy na odznaki jeździeckie – przebieg
Egzamin składa się z 4 części: ujeżdżenia, skoków, teorii oraz tzw. opieki stajennej. Zdającym najwięcej problemów sprawia zwykle część ujeżdżeniowa. Musimy wykazać się tu umiejętnością precyzyjnego prowadzenia konia oraz zaprezentować prawidłowy dosiad w trzech chodach. Dlatego dobrze jest znaleźć szkoleniowca, który umie czytać program czworoboku oraz umie dokładnie wytłumaczyć, jak rysować kolejne figury w trakcie przejazdu. Same programy tak na brązową, jak i srebrną odznakę nie są bardzo trudne, ale jest tam kilka elementów na które trzeba zwrócić uwagę.
Rysunek Należy bardzo starannie odwzorować to, co znajdziemy w programie. Jeśli koło mam mieć 20 metrów średnicy, to musimy pojechać takiej wielkości koło i promieniu 10 metrów w każdym miejscu. Od litery do litery. Dbajmy też o to, żeby nie ścinać narożników.
Dosiad i użycie pomocy Egzaminatorzy bardzo zwracają uwagę na ten element. Co się tu kryje? Oceniający egzaminy na odznaki jeździeckie zwracają uwagę na pozycję w siodle, równowagę, rozluźnienie i komunikację z koniem. Każdy uczestnik egzaminu dostaje wypełnioną Kartę Oceny z notą, którą otrzymał (w skali od 1 do 10) i jej uzasadnieniem.
Po zdaniu części ujeżdżeniowej (na co najmniej 5,0) możemy przystąpić do części skokowej. Podczas egzaminu na brązową odznakę czekają nas 4 przeszkody o wysokości 70cm, a na srebrną – 6 przeszkód o wysokości 80 cm. Oceniany jest prawidłowy dosiad skokowy, pokonywanie cavaletti i skoki przez pojedyncze przeszkody, a także sposób przejścia do zatrzymania. Ocenie podlega również zachowanie jeźdźca pomiędzy przeszkodami (utrzymanie optymalnego tempa i rytmu, prawidłowe najazdy, a także styl skoku).
Wzorowy dosiad skokowy i oddziaływanie jeźdźca są najważniejszymi kryteriami oceny. Tutaj liczy się umiejętność jazdy półsiadem, prawidłowego dojechania do przeszkody oraz umiejętność jej pokonania w równowadze. Pilnujemy właściwej nogi galopu.
Kolejna część egzaminu to teoria. Komisja egzaminacyjna zada kilka pytań z zestawu obowiązującego na dany stopień jeździecki. Listę pytań znaleźć można na stronie internetowej Polskiego Związku jeździeckiego.
Ostatni element to opieka stajenna. Powinnyśmy wiedzieć jak konia wyczyścić, ubrać w rząd jeździecki, wyprowadzić ze boksu, ze stajni i oczywiście wsiąść na niego. To wydaje się najprostszą częścią, a jednak dużo osób ma z tym duże problemy. Zwracajmy uwagę na takie elementy jak: wchodzenie do boksu lub stanowiska, dobór szczotek, którymi czyścimy konia, czyszczenie kopyt, dopasowanie sprzętu jeździeckiego (ułożenie siodła, regulacja pasków ogłowia i dopasowanie wędzidła). Najczęściej pojawiający się problem to zawracanie z koniem. Pamiętajmy, że konie obracamy, prowadząc go w prawej ręce, od siebie, czyli na lewo!
Aby sprawdzić czy jesteśmy gotowi najlepiej pod okiem szkoleniowca przejechać program czworoboku oraz parkur. Warto też przejść egzamin wewnętrzny. Taką próbę generalną, aby poczuć emocje egzaminu!
Na to zwróć uwagę
Egzaminy na odznaki jeździeckie nie wymagają żadnych sztuczek – bazą dla dobrego przygotowania muszą być wytyczne PZJ. Oczywiście jest kilka rzeczy na które warto zwrócić uwagę, a które nie są opisane.
Wrażenie ogólne: Dobrze jest zatem przyjść na egzamin w stroju schludnym lub wręcz konkursowym, czyli w białych bryczesach i fraku. Bardzo ważne jest też pierwsze wrażenie jaki robimy wjeżdżając na czworobok. Należy wjechać po linii środkowej idealnie prosto. Z punktu w którym siedzi komisja sędziowska zawsze dokładnie widać jak zawodnik wjeżdża i często już sam wjazd potrafi wiele zepsuć lub dać nam bonus. Oczywiście takie błędy jak ukłon z ręką w której trzymamy bat, niechlujnie wykonany czy brak nieruchomości konia w czasie ukłonu bardzo zaważą na wrażeniu ogólnym, a zatem na końcowej nocie. Należy też pamiętać, że pomyłka czy błąd w trakcie przejazdu nie jest końcem świata. Należy się szybko pozbierać i jechać dalej jak najlepiej potrafimy. Oceniany jest bowiem cały przejazd i nie należy poddawać się po jednym błędzie. Dodatkowo warto wiedzieć, że przejazd czworoboku to nie wyścigi. Zatem jadąc elementy w kłusie ćwiczebnym lepiej jechać wolniej dokładnie niż szybko byle jak. Na czworoboku pokazujemy umiejętność precyzyjnego prowadzenia konia i o tym nie wolno zapomnieć.