Do 12 wzrosła liczba ofiar wśród koni wirusa EHV-1 (Equine Herpes Virus), z którego powodu zawieszone zostały zawody jeździeckie na terenie Europy do 28 marca. FEI podkreśla, że w sieci krążą informacje o większej liczbie przypadków, jednak nie są to sytuacje oficjalnie potwierdzone.
EHV-1 aktualna sytuacja
Oficjalne i potwierdzone dane dostarczone przez FEI wskazują, że doszło do sześciu zgonów w szpitalu dla koni w Walencji, dwóch na terenie zawodów w Walencji, dwóch w Barcelonie i dwóch w Niemczech. Obecnie dziewięć krajów, w których potwierdzono przypadki zakażenia, odnotowano je na ternie: Hiszpanii, Niemiec, Belgii, Francji, Szwecji, Włoch, Szwajcarii, Wielkiej Brytanii i Kataru. 8 marca odnotowano przypadki zarażenia EHV-1 w Stanach Zjednoczonych, jednak FEI zaznacza, że nie mają one związku z sytuacją panującą w Europie.
Powrót koni z wydarzenia w Hiszpanii spowodował rozprzestrzenienie się wirusa w Europie i na Bliski Wschód. Potwierdzono pozytywny wynik dla EHV-1 u konia w Belgii po jego powrocie z Spanish Sunshine Tour w Vejer de la Frontera w Hiszpanii. Koń został umieszczony w izolacji natychmiast po powrocie do swoich stajni w Belgii, był w bliskim kontakcie z pierwszym koniem, u którego wystąpiła gorączka na miejscu w Vejer de la Frontera.
Potwierdzono również przypadek zarażenia na padoku przylegającym do głównego miejsca zawodów jeździeckich w Bedfordshire w Wielkiej Brytanii.
Kwarantanna na 16 koni trzymanych w stajni D w World Equestrian Center w Ocala na Florydzie została zniesiona po negatywnym wyniku testu EHV-1. Zawody będą kontynuowane zgodnie z planem. Jednak konie, które podróżowały do innego miejsca zawodów na Florydzie i konie, które miały kontakt z końmi, które były w innych miejscach rozgrywania zawodów na Florydzie w ciągu ostatnich 10 dni, nie będą wpuszczane na tereny zawodów.
EHV-1 to wysoce zaraźliwy wirus, który przenosi się między końmi, które są ze sobą w bliskim kontakcie. Może rozprzestrzeniać się na ludzi lub przedmioty, ale jest bardziej prawdopodobne, że przenosi się między końmi w stabilnym środowisku, a szczególnie w zamkniętych przestrzeniach. Nie rozprzestrzenia się w powietrzu na duże odległości i jest mało prawdopodobne, aby rozprzestrzenił się między różnymi budynkami lub pastwiskami, padokami bez ruchu koni, ludzi lub przedmiotów.
Wirus opryszczki koni występuje w wielu częściach świata, a przypadki i ogniska można zaobserwować o każdej porze roku. Niektóre szczepy wirusa mogą powodować poważne choroby u koni, co może skutkować umieszczeniem ich stajni pod kilkutygodniową kwarantanną, aby konie nie mogły podróżować i nie były w stanie konkurować.
Najczęściej spotyka się wirus opryszczki koni-1 (EHV-1) i wirus opryszczki koni-4 (EHV-4), chociaż istnieje aż dziewięć szczepów tego typu wirusa. Obecną epidemią jest szczep EHV-1. Zarażone konie mogą cierpieć na choroby układu oddechowego, choroby neurologiczne i poronienia u ciężarnych klaczy. Młode źrebięta są również zagrożone, infekcja może mieć bardzo poważne skutki, nawet prowadzić do śmierci. Wskaźniki wyzdrowienia z wirusa opryszczki koni są zmienne. Zależy to od nasilenia objawów klinicznych i od tego, czy koń przeszedł wtórną infekcję.
Aktualności dotyczące EHV-1 na stronie FEI dostępne są TUTAJ
Oficjalne informacje FEI dotyczące wirusa dostępne są TUTAJ