fot. materiały prasowe CavaliadaDo zawodów CSI podczas Cavaliady w Warszawie zgłosiło się ponad 220 par z 15 krajów. Wyjątkowo ciekawie zapowiada się w tym roku walka w finale Ligi Europy Centralnej Pucharu Świata.
Finał Ligi Europy Centralnej Pucharu Świata
W zawodach CSI3*-W w dniach 7 – 10 marca wystartują zawodnicy z: Austrii, Bahrajnu, Belgii, Czech, Estonii, Niemiec, Wielkiej Brytanii, Grecji, Włoch, Łotwy, Litwy, Holandii, Rumunii, Rosji i oczywiście Polacy. W programie sportowym na pierwszy plan wysuwa się rywalizacja w finale Ligi Europy Centralnej Pucharu Świata. O trzy miejsca premiowane prawem startu w światowym finale w Goeteborgu (4-7 kwietnia) walczyć będzie 20 zawodników.
Międzynarodowa Federacja Jeździecka opublikowała ranking uwzględniający pięć najlepszych rezultatów sezonu jeźdźców w subligach południowej i północnej. Na czele listy dwudziestu uczestników warszawskiego finału jest Jarosław Skrzyczyński, który wygrał aż trzy konkursy kwalifikacyjne (Pezinok, Leszno, Poznań). Drugie i trzecie miejsce zajmują Estończycy Kullo Kender i Rein Pill. Dobre pozycje wyjściowe mają też nasi: Wojciech Wojcianiec (6 miejsce) i Maksymilian Wechta (8.).
Przypomnijmy, że w ramach finału ligi zostaną rozegrane trzy konkursy: w czwartek szybkości 145 cm, w piątek 150 cm z rozgrywką i w niedzielę Grand Prix (155 cm). Rywalizacja w nich ma charakter otwarty i obok czołowych zawodników naszej części Europy zobaczymy w nich wielu doskonały jeźdźców z zachodu jak: wicemistrz Niemiec Michael Kolz, Austriak Gerfried Puck, Holender Sander Geerink, Belg Jan Vinckier czy Włosi Eugenio i Guido Grimaldi. Wszyscy oni walczyć będą nie tylko o wysokie premie (ponad pół miliona złotych) i punkty do światowego rankingu, ale i o czołowe lokaty w rankingu końcowym Cavaliady Tour 2018/19.
Informacja prasowa
