Emocjonujące zakończenie miał rozgrywany w Olszy finał Polskiej Ligi Jeździeckiej 2017. Żaden z liderów rankingu nie dostał się do bowiem do finałowej rozgrywki!
Finał Polskiej Ligi Jeździeckiej 2017
Z pozycji lidera w kategorii złotej startowało dwóch zawodników, ponieważ miejsce to przed finałem w Olszy zajmowali ex aequo Jarosław Skrzyczyński i Jacek Grzywacz. Niestety, obydwaj nie ustrzegli się zrzutek – każdemu z nich przytrafiła się jedna, co pozbawiło ich możliwości walki w rozgrywce.
W ostatecznym starciu wzięło udział trzech zawodników, a wszyscy z nich reprezentowali klub gospodarzy, tj. Agro-Handel Śrem: Mściwoj Kiecoń, Dawid Skiba i Dajana Pawlicka. To właśnie Mściwoj, który dosiadał ogiera Digisport Contendrix, powtórzył zerowy przejazd i zajął pierwsze miejsce. Tym samym wyprzedził dotychczasowych liderów w ogólnej klasyfikacji, wygrywając też kategorię złotą tegorocznej Polskiej Ligi Jeździeckiej.
– Digisport Contendrix to bardzo dobry koń, wygrał dwa Grand Prix w ramach Polskiej Ligi Jeździeckiej. Może w Drzonkowie miałem trochę ułatwione zadanie, bo wystarczyło przejechać parkur bezbłędnie i – jadąc jako ostatni w rozgrywce – nie musiałem zbytnio ryzykować. Tu mimo wszystko trzeba było pojechać trochę szybciej, parkur był bardziej wymagający. Ostatecznie udało się przejechać bezbłędnie i w najlepszym czasie – powiedział wielki zwycięzca, Mściwoj Kiecoń, po zakończonym konkursie.
W klasyfikacji końcowej kategorii srebrnej najlepszy był Dawid Skiba z KJ Agro-Handel Śrem. Zawodnik ten, który startował na Pretty Girl L, zajął trzecie miejsce podczas finału, ale udało mu się utrzymać najwyższe miejsce w rankingu serii. Zwycięzca niedzielnego konkursu rundy srebrnej w Olszy, Jarosław Skrzyczyński na Quiro 5, tym samym awansował na drugą pozycję klasyfikacji końcowej. Trzecie miejsce wywalczył natomiast Seweryn Murdzia z KJ Equipo Łódź.
Maria Kosmalewicz wygrała w klasyfikacji końcowej kategorii brązowej. Drugie miejsce zajął Jakub Dołhun, a trzecie zwyciężczyni z finałowego konkursu w Olszy, Nina Milczarek.
informacja prasowa, Magdalena Pertkiewicz