fot. Pixabay.com
A co z motywacją?
Twoja zdolność do realizacji celów jest tak silna, jak dużo czasu i siły jej poświęcisz. Podobnie w jeździe konnej, kondycja czy muskulatura twojego wierzchowca nie poprawi się z dnia na dzień i wiesz, że na realizację celu potrzeba czasu. Musisz określić plan, zmienić nawyki i działać. Opracowany i rozpisany plan miej na widoku! Nie zapominaj o nim, to twoje codzienne decyzje wpływają na to jak podczas następnych wakacji będziesz się czuć na trzydniowym rajdzie, czy podczas zawodów.
Jeśli masz problem z motywacją ustalaj plany, które zrealizujesz szybko i będziesz mógł określić następny. Chcesz móc w pełni sił jeździć trzy razy w tygodniu, zaplanuj ćwiczenia fizyczne dwa razy w tygodniu, aby zwiększyć swoją wytrzymałość. Korzystaj z przypominania w swoim smartfonie, aby nie przegapić tego, co masz zrobić.
Spróbuj dogadać się z kimś znajomym na wspólne treningi. Wasze cele i drogi do niego mogą być różne, ale możecie ćwiczyć razem w tym samym czasie. Każdy na tym skorzysta, bo w końcu każdy ma czasem gorszy dzień i potrzebuje kogoś, kto go zmotywuje do działania.
Chcesz poprawić swoją kondycję, wybierz sport, który sprawi ci radość i pozwoli rozwinąć. To, że wszyscy biegają nie znaczy, że też musisz, jest wiele innych sportów, które idealnie współgrają z tym, jak powinien rozwijać się jeździec.
Każdy doświadcza spadku motywacji, nie przejmuj się. Następnego dnia będzie lepiej! Pamiętaj, że to czego się podejmujesz jest trudne, jednak warto spróbować, żeby później widzieć i czuć efekty.
Małgorzata Zbierska
