Ponure jesienne dni nie zachęcają do wyjazdów poza krytą ujeżdżalnię lub plac do jazdy. Jeżeli jednak wybierasz się ze swoim rumakiem poza stajnię, przydadzą Ci się te 4 gadżety do jazdy w terenie!
Praktyczne gadżety do jazdy w terenie
1. Widoczny na drodze – wszyscy dobrze wiemy, że odblaskowe akcesoria zapewniają lepszą widoczność w terenie. Powinniśmy je zabierać na konne przejażdżki zwłaszcza jesienią, kiedy pogoda jest wyjątkowo szaro-bura, często widoczność jest gorsza przez mgły lub opady, a na dodatek dość szybko zaczyna się robić ciemno. Ten gadżet to jednak 2 w 1, czyli połączenie odblasku z lampką led. Opaska posiada regulację i posiada dwa tryby tryby oświetlenia: światło ciągłe oraz miganie. Można wybrać wedle uznania i ruszać w teren!
2. Pod telefonem – w terenie dobrze jest mieć ze sobą telefon komórkowy. W razie potrzeby można bowiem zadzwonić po pomoc lub łatwiej znaleźć drogę do domu (większość smartfonów dysponuje już aplikacją z mapami i GPSem). Duży smarfon niestety ciężko zmieścić w kieszeni spodni lub bluzy – o wygodzie przy tym nie wspominając. Dlatego dobrym rozwiązaniem będzie etui, które zakłada się na ramię. Posiada wodoodporne okienko, więc posłuży także w razie deszczu, a do tego ma odblaski. Ich nigdy za mało!
3. Odblaskowy koń – na jeździeckim rynku dostępnych jest naprawdę sporo odblaskowych akcesoriów dla koni. Mogą to być czapraki, derki treningowe czy też opaski na nogi. Każdy z nich na pewno polepszyłby waszą widoczność na drodze, ale tym razem zwracamy szczególną uwagę na odblaskowy ochraniacz na ogon, który sprawi, że ty i twój koń będziecie lepiej widoczni na przykład dla kierowców nadjeżdżających z tyłu.
4. W zasięgu ręki – a na koniec gadżet, który sprawdzi się zarówno podczas krótszych, jak i dłuższych wypraw na końskim grzebiecie. Czaprak ze specjalnymi kieszeniami to bardzo praktyczne rozwiązanie, dzięki któremu nie będziesz musiał upychać niezbędnych rzeczy po kieszeniach lub zabierać ze sobą nerki. Telefon radzimy mieć raczej na ręku lub w kieszeni bluzy (w razie, gdyby koń spłoszył się i uciekł), ale do nieprzemakalnych kieszeni czapraka można schować inne “przydasie”.
Tekst: MP