Fei przedłużyło umowę dotyczącą badań urazów i wypadków w jeździectwie z Uniwersytetem w Glasgow w Szkocji. Przedłużenie umowy na kolejne dwa lata, do 2019 roku ma zaowocować dalszym rozwojem Global Endurance Injuries Study(GEIS) dotyczących urazów powstałych podczas rajdów konnych.
Global Endurance Injuries Study – FEI przedłuża badania
Przedłużenie umowy ma zmaksymalizować wpływ Global Endurance Injuries Study (GEIS) w rajdach oraz wykorzystanie potencjału badań tej dyscypliny, w rozwoju metodologii badań innych dyscyplin FEI.
Badania w ramach GEIS rozpoczęły się w 2015 roku i były największym przedsięwzięciem tego rodzaju do tej pory. Prowadzone są przez doktorów Uniwersytetu w Glasgow Tima Parkina oraz Euana Benneta. Głównym celem badań było odnalezienie czynników ryzyka i stworzenie odpowiedniej bazy danych umożliwiającej podanie podstaw do zmian w organizacji rajdów konnych, tak aby zminimalizować czynniki postania urazów u wierzchowców.
Wyniki dwuletnich badań zaprezentowane zostały podczas FEI Sports Forum 2017 oraz Endurance Forum. Wyraźnym komunikatem z nich wynikającym jest to, że największymi czynnikami ryzyka są prędkość i niewystarczający czas na odpoczynek. Badacze podkreślają, ze ustanowiony w 2014 roku minimalny okres odpoczynku na 7 dni powinien zostać wydłużony. Według nich mogłoby to zmniejszyć o 10% liczbę koni niezakwalifikowanych w kolejnych wydarzeniach.
Wyniki mają być dowodem i podstawą w głosowaniu za zmianami regulaminu – FEI Endurance Rule. Będą one prezentowane i przedkładane pod głosowanie podczas generalnego zebrania FEI.
Dalsze badania mają na celu opracowanie modeli predykcyjnych kategoryzujących najwyższe i najniższe ryzyko startów koni. Modele predykcyjne biorą pod uwagę takie czynniki jak zmiany pogody, różne rodzaje terenu, prędkość poruszania się konia po danej trasie i in. Naukowcy będą mieli za zadanie stworzenia tzw. kalkulatorów ryzyka, które będą mogli wykorzystywać weterynarze przed zawodami i w ich trakcie.
W przyszłości zespół badawczy chciałby sprawdzić, czy ich dotychczasowa metodologia i postępowanie będzie mogło przełożyć się na inne dyscypliny jeździeckie. Na priorytetowym miejscu znajdują się tutaj zawody WKKW. We współpracy z FEI Parkin i Bennet będą przyglądać się protokołom gromadzenia danych i przygotowywać do wczesnych analiz, aby wypracować metodę oraz przeanalizować poszczególne czynniki ryzyka dla danej dyscypliny. Analiza czynników ma obejmować nie tylko same zawody, ale cały sezon, przygotowanie do nich oraz okres po jego zakończeniu.
Naukowcy z Uniwersytetu w Glasgow są bardzo zadowoleni, że mogą w dalszym ciągu współpracować z FEI. „Naukowe badania mają przełożenie na realne decyzje i kreowanie bezpiecznego sportu. To ważne, że będziemy mogli wykorzystać to również na inne dyscypliny jeździeckie, potencjał badań jest ogromy. Również ich zakres obejmujący nie tylko czas samych zawodów, ale czas przed i po, pozwoli w pełnym zakresie stwierdzić, jakie błędy popełniamy. FEI będzie miało realny wpływ na poprawę dobrostanu koni sportowych.” – komentuje Bennet.
Główny weterynarz FEI Göran Akerström dodał „Od kiedy w 2015 ruszyło GEIS wyniki badań pokazały, jak ważne jest ten projekt. Naukowe podejście jest kluczowe w zachowaniu dobrostanu koni, a FEI jest zaangażowane w kilka tego typu projektów. Jesteśmy dumni z przedłużenia inicjatywy i szczególnie cieszy nas fakt poszerzenia badań na inne dyscypliny jeździeckie. Wykorzystanie naukowych danych do ustanawiania regulacji i zasad jest również punktem rozwojowym dla nas i musimy podejmować się badań, które przekażą nam konieczne dane.”
Małgorzata Zbierska