Golenie konia na lato – czy ma sens?

Golenie koni wielu kojarzy się jedynie z miesiącami zimowymi. Prawda jest jednak taka, że golenie konia na lato także ma duży sens, kiedy temperatury są wyjątkowo wysokie, a nasz koń obficie się poci.

Golenie konia na lato:

Pozbawienie wierzchowca nadmiaru sierści ma przede wszystkim na celu ułatwienie mu schłodzenia się i zmniejszenia ilości wydalanego potu. Jest to szczególnie ważne u koni, które niezależnie od pory roku mają nieco dłuższą sierść, lub cierpią z powodu Zespoł Cushinga. Jednym z jej objawów jest nadmiernie długa i często pofałdowana okrywa włosowa, która może być dużym problemem w gorące dni.

Jednak chociaż golenie latem ma wiele zalet, to należy pomyśleć także o ewentualnych przeciwwskazaniach. Jednym z nich jest alergia wierzchowca na owady. Sierść jest jedną z barier, która (chociaż słabo) pomaga chronić skórę przed inwazją insektów. Pozbawienie zwierzęcia tej ochrony nie jest najlepszym pomysłem, jeżeli wyjątkowo źle reaguje na ugryzienia. Rozwiązaniem w tym wypadku może być dobra derka siatkowa, która poza kłodą ochroni także końską szyję oraz brzuch. Tak zabezpieczony zwierzak nie powinien  zgłaszać uwag, jeżeli w takim rynsztunku zostawimy go na padoku. Tuż po goleniu dobrze jest także wstrzymać się na dzień lub dwa z pryskaniem konia środkami na owady. Podrażniona skóra może różnie na nie zareagować. Przed użyciem preparatu dobrze jest zrobić test na małym kawałku skóry.

Letnie golenie nie jest wskazane również dla koni, które mają jasną różową skórę. Pozbawienie ich chroniącej przed słońcem okrywy włosowej może spowodować bardzo poważne konsekwencje – z oparzeniami włącznie. Jeżeli chcemy się przekonać o tym, jak wrażliwe na słońce są wierzchowce wystarczy obserwować konie z różową skórą na nosie. Zaczerwienienia i podrażnienia są na niej na porządku dziennym. Także tutaj rozwiązaniem teoretycznie mogłaby być derka siatkowa, jednak pamiętajmy, że w tym wypadku ochrona przeciwsłoneczna powinna działać także w czasie jazdy, a trening w derce jest bardzo uciążliwy. Nie mówiąc o smarowaniu całego konia kremem z wysokim filtrem.

Latem należy zwrócić jeszcze baczniejszą uwagę na sposób golenia i używany do tego sprzęt. W tym wypadku lepiej jest zdać się na pomoc profesjonalisty. W ciepłe miesiące sierść jest krótka i wszelkie wykonywane na niej zabiegi powinny być bardzo precyzyjne, by nie zaciąć zwierzęcia. Bardzo istotne jest, by nie golić zbyt krótko, przydadzą się w tym wypadku specjalne nakładki, które zablokują możliwość uszkodzenia końskiej skóry.

Tekst: Judyta Ozimkowska