W dwudziestoleciu międzywojennym hipodrom w Łazienkach Królewskich był uznaną areną, na której rozgrywano międzynarodowe zawody jeździeckie. Dziś powstał projekt jego odbudowy.
Hipodrom w Łazienkach Królewskich
Oryginalny hipodrom w Łazienkach Królewskich zaprojektowany został przez Józefa Główczewskiego, który inspirował się hipodromem w Rzymie. Miał drewniane, częściowo zadaszone trybuny, mogące pomieścić pięć tysięcy widzów. Był miejscem rozgrywania zawodów, w tym międzynarodowych. Uznawano go za miejsce równie prestiżowe, co najważniejsze ośrodki za granicą.
W czasie wojny hipodrom spłonął i nie został odbudowany podczas restauracji obiektów pałacowych. Miłośnicy jeździectwa ucieszą się być może na wieść, że obecne władze parku postanowiły jednak zmienić tę sytuację i podjąć próbę odbudowy obiektu.
Plany i terminy
Jak powiedziała nam Ewa Paszkiewicz z Łazienek Królewskich, na podstawie materiału archiwalnego – zdjęć, opisów itp. – odtworzono historyczny wygląd obiektu i stworzono plan tego, jak mógłby wyglądać po odbudowie. Aktualnie rozpoczęły się starania administracyjne o uzyskanie zgody na inwestycję. Na razie nie są znane żadne konkretne terminy – ani data potencjalnego rozpoczęcia prac, ani pierwszych zawodów, które mogłyby odbyć się na odbudowanym hipodromie.
Jakie są plany jeśli chodzi o przeznaczenie obiektu? Jak się dowiedzieliśmy, Łazienki Królewskie nie rozpoczęły jeszcze rozmów z żadnym ośrodkiem jeździeckim czy organizatorem zawodów, który mógłby być odpowiedzialny za obiekt. Na takie rozmowy przyjdzie czas dopiero, kiedy ustalone zostaną konkrety i szczegóły inwestycji. Jednak, jak podkreśla Ewa Paszkiewicz, odbudowa ma pozwolić na stworzenie infrastruktury, którą będzie można potem przekazać w ręce profesjonalistów zajmujących się organizacją zawodów.
ADM