Może być jedyną zawodniczką, która zakwalifikowała dwa konie do finału Pucharu Świata w ujeżdżeniu FEI w finale 2019 roku. Jednak niemiecka gwiazda ujeżdżenia Isabell Werth ma armię przeciwników, która ma nadzieję zerwać koronę z głowy, gdy rozpocznie się akcja w Scandinavium Arena w Göteborgu ( SWE) w przyszłym tygodniu.
Isabell Werth w drodze po kolejny tytuł
Niemiecka legenda musi wytrzymać rosnącą falę najlepszych talentów w drodze po kolejny tytuł.
Łącznie 18 par z 12 krajów zostało potwierdzonych do wzięcia udziału w 34-tym corocznym konkursie. Udział wezmą przedstawiciele z Białorusi, Danii, Dominikany, Francji, Irlandii, Holandii, Portugalii, Rosji, RPA, Szwecji i USA, a także dwóch z jej rodaków. Oni wszyscy gotowi są do rzucenia wyzwania niekwestionowanej królowej tego sportu.
Z największą liczbą medali w historii zawodniczka będzie musiała prezentować najwyższą formę. Jednak jako zdobywczyni 6 tytułów olimpijskich i 8 mistrzostw świata wie, co to dokładnie oznacza.
Po raz pierwszy sięgnęła po trofeum FEI Dressage World Cup po wspaniałym występie z Fabienne w Göteborgu w 1992 roku. Jak miło byłoby zrobić to wszystko ponownie w tym samym szwedzkim mieście 27 lat później. Zwłaszcza że kolejne zwycięstwo zapewniłoby jej również hat-tricka z trzema tytułami pod rząd. Od 2017 roku są nie do pokonania z Weihegoldem.
Jedyną zawodniczką, która zdobyła trzy kolejne tytuły Pucharu Świata jest Anky van Grunsven z Holandii. Była niepokonana z koniem Bonfire w latach 1995–1997 i jej spektakularna liczba dziewięciu zwycięstw w ciągu 13 lat jest wciąż mało prawdopodobna do pobicia.
Dzięki znakomitej serii wyników w rozgrywkach Ligi Europy Zachodniej Werth zakwalifikowała do finału zarówno Weihegolda, jak i Emilio. Daniel Bachmann Andersen rzucił jej wyzwanie wskakując na najwyższe miejsce podczas ostatniego spotkania w ’s-Hertogenbosch. Werth i Emilio musieli zadowolić się trzecią lokatą tego dnia za rodaczką Helen Langehanenberg, która zdobyła swój osobisty najlepszy wynik razem z Damsey FRH.
Pełną listę startujących znajdziecie TUTAJ
Źródło: Informacja prasowa FEI