3. Derkowe minimum – Konie, które są w regularnym treningu, warto ogolić. Ich sierść jest potem krótsza, przez co koń mniej się poci i szybciej schnie. Jednak golony koń nie będzie w stanie samodzielnie ochronić się przed chłodem, dlatego właściciel musi zapewnić mu komfort termiczny poprzez derkowanie. Trzeba pamiętać, że decyzja o derkowaniu nie może zostać cofnięta w środku zimy. Koń, który nie miał okazji trenować swoich mechanizmów ochrony przed chłodem, nie poradzi sobie w mrozy. Jeśli nasz koń nie będzie derkowany w zimowe miesiące, absolutnym minimum jest osuszająca derka polarowa, którą nałożymy na niego po treningu. W ten sposób przyspieszymy proces odprowadzenia wilgoci z sierści konia. Po osuszeniu wierzchowca, koniecznie powinniśmy zdjąć z niego mokrą derkę!
Tekst: Anna Mędrzecka