Zaufanie we współpracę
Są jednak pewne warunki, które muszą być spełnione aby uczyć się w tej formie. Bardzo istotne jest środowisko, w którym odbywa się cały proces. Potrzebne tu jest poczucie bezpieczeństwa, atmosfera otwartości oraz przestrzeń na eksperymentowanie. Ucząc się w ten sposób sami dochodzimy do wniosków w obszarach dla nas ważnych. Nie ma gotowych odpowiedzi z klucza, nie można się „wykazać” i rywalizować, nie ma klasyfikacji wyników.
Podam przykład takiej nauki. Jedna z uczestniczek warsztatów Horse Assisted Education, tak opisała swoje doświadczenie:
„kiedy dowiedziałam się, że naszym zadaniem jest wejść na plac do koni i nawiązać z jednym z nich kontakt od razu wiedziałam, że chcę być pierwsza. Miałam upatrzonego konia i plan jak go sobą zainteresować. Kiedy podeszłam do niego on jednak odwrócił się i odszedł w kierunku wodopoju i innych koni, skąd za nic nie mogłam go „wywabić”. Nie miałam liny ani kantara, nie mogłam go zmusić, żeby się ruszył. Długo powtarzałam próby odciągnięcia konia, prosiłam, zapraszałam, aż poczułam znużenie, rozczarowanie i zniechęcenie i zdecydowałam o zakończeniu ćwiczenia. Kiedy inni uczestnicy wchodzili na plac ja wciąż siedziałam pogrążona w myślach i negatywnych ocenach na temat własnej skuteczności i siły perswazji. Nagle do ogrodzenia podszedł „mój” koń i spojrzał prosto na mnie. Podeszłam, dał mi się dotknąć, powąchał moje ręce, został ze mną na długą chwilę. Czułam ogromną radość i zaskoczenie. Zapomniałam o całym rozczarowaniu. Bardzo silnie wróciły do mnie potem chwile w życiu kiedy mimo moich starań i wywieranej często presji wynik nie przynosił spodziewanej satysfakcji. Z wielką mocą dotarło do mnie to jak dużo daje zaufanie we współpracę, zgoda na dobrowolność drugiej strony, cierpliwość i zwolnienie siebie samego z posterunku kontrolera wszystkich aspektów rzeczywistości.” W ten sam sposób nauczyliśmy się chodzić, jeździć na rowerze, wiązać sznurówki. W takim uczeniu jest za to wolność, dobrowolność, współdziałanie, współpraca, indywidualność przy jednoczesnym poczuciu przynależności. Czyli to, co my jako zwierzęta stadne zawsze ceniliśmy…
Źródła: Marzena Żylińska „Neurodydaktyka. Nauczanie i uczenie się przyjazne mózgowi”. Wydawnictwo Naukowe Uniwersytetu Mikołaja Kopernika 2013; Agata Wiatrowska, Ilona Popławska „Menedżer uczy się od koni. Innowacyjne zarządzanie inspirowane Horse Assisted Education”. Difin 2013; Tekst: Marta Sikorska