Wysypiajmy się!
Formy relaksu i sposoby na regenerację są równie liczne, co ciekawe. Najważniejsze jest, żeby każdy wybrał to co lubi, ponieważ tylko wtedy można pokusić się o pełnowartościowy wypoczynek. Jedną z najprostszych i naturalnych metod regeneracji jest sen. Niestety, przy obecnym tempie życia, wiele osób nie ma na niego dość czasu.
Tymczasem to właśnie podczas snu następuje wzmożone wydzielanie hormonów anabolicznych, które w bezpośredni sposób przekładają się na efektywność naszej regeneracji. Sen pozwala również na poprawę i stabilizację pracy mózgu i serca. Podczas snu obniża się poziom ciśnienia we krwi oraz poziom kortyzolu (tzw. hormon stresu). Regularne niewysypianie się prowadzi do wielu przykrych skutków związanych z samopoczuciem i zdrowiem, z migrenami, permanentnym przemęczeniem i miażdżycą naczyń wieńcowych na czele.
Optymalna długość snu waha się pomiędzy 6 a 9 godzin. Rozpiętość jest duża, co jest o tyle zrozumiałe, iż każdy z nas jest inny, a zatem posiadamy też różne organizmy i co z tym idzie różne możliwości regeneracyjne. Jednym wystarczy w zupełności 5-6 godzin snu a ktoś zupełnie inny przesypiając mniej niż 9 godzin będzie niezdatny do wykonywania czynności dnia codziennego. Na szczęście każdy z nas dobrze zna swoje możliwości i wie, co jest dla niego najkorzystniejsze, pamiętajmy tylko przy tym, żeby nie przeciążać zbytnio organizmu małą ilością snu. Działa to także w drugą stronę, a mianowicie sypianie po kilkanaście godzin w ciągu doby również sprawi, że będziemy rozleniwieni i zmęczeni.