Bez kąpieli
Konie zimą kładą się i tarzają, brudzą i kurzą – a my nie możemy, jak w lecie, poradzić sobie z tym za pomocą tradycyjnej kąpieli. Producenci jeździeckich kosmetyków postanowili przyjść nam z pomocą, oferując całą gamę odpowiednich odżywek do sierści czy suchych szamponów, dzięki którym możemy oczyścić końską sierść i zapobiegać osiadaniu kurzu bez konieczności używania wody.
O końskie kopyta również należy odpowiednio zadbać, gdyż głęboka ściółka jest powodem narażenia kopyt na wilgoć i szkodliwe działanie amoniaku, co osłabia je. Powinniśmy dezynfekować spodnią stronę kopyt smołą bukową czyli dziegciem, który ma właściwości antyseptyczne i bakteriobójcze, oraz maścią siarczanową, której głównym składnikiem jest siarczan miedzi, działający antygrzybiczo i bakteriobójczo, stosowany również na podeszwy kopyt oraz strzałki. Skutecznym rozwiązaniem na kopyta, w których zachodzą procesy gnilne, jest aplikowanie maści siarczanowej w rowki strzałki za pomocą tamponików zrobionych z waty nasączonej maścią. Puszkę kopytową zalecam smarować olejami do kopyt, co zapobiegnie pochłanianiu nadmiaru wilgoci przez kopyta i ich rozmiękczaniu. Idealnym uzupełnieniem kompleksowej pielęgnacji sierści i kopyt będzie podawanie koniom suplementów diety o dużej zawartości biotyny, czyli witaminy H, budującej kopyta, dodatkowo wzbogaconych cynkiem i miedzią.
Suchy szampon
Na rynku dostępny jest szereg preparatów, które czyszczą zimową sierść nie wymagając użycia wody. To doskonały sposób na utrzymanie czystości o tej porze roku!
Aby do wiosny
Zimowa opieka nad koniem ma swoje prawa, ale jest warunkiem dobrej kondycji naszego wierzchowca, jego zdrowia i doskonałego startu w nowym, wiosennym sezonie. Zimowa sierść niedługo stanie się wspomnieniem – oby tylko miłym!
Nasz ekspert: Klaudyna Prochowska