Jazda na łukach: koła, wolty, ósemki, ślimaczki…
Prowadzenie konia po łukach w trzech chodach uniemożliwia mu niekontrolowane rozpędzanie się i rozglądanie. Dopóki koń jest nadmiernie pobudzony, wykonywanie tych figur pozwala nam spożytkować energie w bezpieczny sposób. Dopiero zrelaksowany wierzchowiec jest w stanie skupić się na jeźdźcu i stawianych mu wymaganiach. Kiedy zaś mamy do czynienia z koniem powolnym i ignorującym pomoce jeźdźca, jazda po łukach uelastycznia jego ciało i redukuje usztywnienia, które często są przyczyną opieszałości.