Jak przygotować konia na słoneczne dni?

Słońce coraz śmielej wygląda za chmur i trzeba liczyć się z tym, że niedługo uderzy z całą mocą. Jak przygotować konia na słońce? Warto pamiętać o tych kilku zasadach.

Jak przygotować konia na słońce

Chociaż wielu z nas czeka na słoneczne dni z utęsknieniem, to należy pamiętać, że promienie słoneczne w nadmiernej dawce nie służą naszym koniom.

Przede wszystkim warto pamiętać o ochronie odsłoniętych fragmentów końskiej skóry – zwłaszcza tych o różowym zabarwieniu. Na poparzenia słoneczne szczególnie wrażliwe są niepigmentowane okolice chrap i pyska. Zagrożone są także okolice oczu. Wsparcia wymagają zwłaszcza konie z dużymi odmianami na pysku i siwki.  By je chronić, należy zastosować krem z wysokim filtrem, najlepiej taki przeznaczony dla zwierząt. Sprawdzą się także kosmetyki z filtrem dla dzieci. Należy pamiętać, by nie były one perfumowane. Nałożenie kosmetyku o intensywnym zapachu na chrapy może sprawić naszemu koniowi duży dyskomfort, a nawet go uczulić.

Dodatkową ochronę mogą stanowić także maski na pysk ze specjalną klapką na chrapy. Uchronią one skórę przed nadmierną ekspozycją na słońce. Przydadzą się także w czasie treningu na bardzo jasnym podłożu (na przykład na kwarcu). Odbijające się od niego słońce może razić końskie oczy. Specjalna maska przeznaczona do jazdy pozwoli lepiej chronić wzrok przed zbyt ostrym światłem. Należy upewnić się jednak, czy dobrze przylega do pyska w czasie jazdy i nigdzie konia nie obciera.

A może derka?

Jeżeli o siatce mowa, to na okoliczność ostrego słońca należy zaopatrzyć się w derkę siatkową. Wbrew pozorom ma ona wiele różnych zastosowań. Nie tylko chroni przed owadami, lecz także przed promieniami słonecznymi. W tym celu dobrze jest wybierać derki o jak najjaśniejszych odcieniach (kremowe lub jasnoszare), które lepiej odbijają promienie. Docenią to zwłaszcza ciemne konie, które z racji koloru sierści mocniej odczuwają wpływ słońca. Derka siatkowa to także pozycja obowiązkowa po końskiej kąpieli w gorący dzień. Dzięki niej mokra końska sierść nie będzie bezpośrednio wystawiona na działanie silne słońce.

Gdy sierść blaknie

Częstym problemem, z którym borykają się właściciele ciemnych koni jest blaknięcie sierści ich podopiecznych. Nie należy go lekceważyć i dobrze jest wykonać badania krwi. Sprawdzić warto zwłaszcza poziom cynku i miedzi. Niedobory tych pierwiastków mogą powodować, że sierść nienaturalnie jaśnieje. Jeśli nasz koń wiosną i latem robi się niemalże gniady zamiast karego, to warto skonsultować to z weterynarzem i wdrożyć odpowiednią suplementację.

Tekst: Judyta Ozimkowska