Jak skutecznie pozbyć się końskiej sierści z ubrań i sprzętu? Na szczęście są na to sposoby, które powinien znać każdy koniarz!
Jak skutecznie pozbyć się końskiej sierści?
Wiosna to czas, kiedy konie tracą sierść, a ludzie cierpliwość do jej usuwania ze wszystkich rzeczy, które mają jakikolwiek związek z jazdą konną. No bo jak nie stracić zimnej krwi, kiedy ulubiony czaprak wygląda od spodu, jakby sam zaczął hodować okrywę włosową? A najdroższe ochraniacze zaczynają przypominać wersję z futerkiem wewnątrz? Nie ma co się oszukiwać – wbijająca się i trudna do usunięcia sierść potrafi pokonać każdego.
Na początek warto wykorzystać rzeczy, które mamy pod ręką. Dobre gumowe zgrzebło z pewnością pomoże nam w usunięciu nadmiaru włosów z czapraków lub derek. Ważne, by guma, z której wykonano zgrzebło nie były sztywna. Powinna mieć jak najwięcej miękkich wypustek, które będą zbierać nieproszonych gości z materiału. Nie da się ukryć, że najgorsze do czyszczenia są polarowe derki osuszające. Ich chropowata i pochłaniająca wszystko struktura potrafi doprowadzić do szału nawet najbardziej cierpliwego człowieka.
Warto także zaopatrzyć się w szczotkę ze sztywnym włosiem – najlepiej takim wykonanym z nylonu. Traktując nią materiał długimi mocnymi ruchami powoli wyprosimy z niego powtykaną sierść. Jej użycie wymaga sporo cierpliwości, ale z pewnością się nam opłaci. To też doskonały sposób, by pozbyć się z derek i ochraniaczy warstwy piachu, brudu i kurzu.
Można także pomyśleć o wsparciu naszych działań bardziej zaawansowanymi urządzeniami. Odkurzacz do sierści może być rzeczą, która zmieni walkę z owłosionymi derkami, owijkami i ochraniaczami w przyjemny spacer. Zwłaszcza, gdy na jego końcu umieścimy gumowe zgrzebło, które wspomoże nas w wypędzaniu sierści z materiału.
Jako że koń to zwierzę, to można też szukać ratunku w sklepach zoologicznych. Znajdziemy tam mnóstwo gumowych szczotek o bardzo różnych kształtach i rękawice, które mają pomóc w walce z sierścią. Należy pytać obsługi o wszelkie urządzenia, które zostały przeznaczone do usuwania nadmiaru psiej i kociej sierści z narzut, mebli, ubrań i tym podobnych. Jest spora szansa, że trafimy na prawdziwą perełkę.
Mozę też okazać się, że najbardziej skuteczny patent znajdziemy… w naszej łazience. Kojarzycie takie gumowe prążkowane dywaniki? Można je kupić w większości marketów budowlanych lub sklepach z łazienkami. Wystarczy owinąć kawałek gumowej pianki wokół dłoni i przejechać nią po czapraku lub derce. Lepka powierzchnia powinna dać sobie radę z końskim włosem.
Tekst: Judyta Ozimkowska