Ostatnio pogoda sprzyja długiemu utrzymywaniu się błota na pastwiskach, padokach. Błoto to nie tylko kłopot z brudnymi butami, koniem i generalnie wszystkim. To również poważne zagrożenie dla końskich kopyt. Jak wilgoć wpływa na końskie kopyta?
Jak wilgoć wpływa na końskie kopyta?
Końskie kopyta są dość wybredne, jeśli chodzi o wrażliwość na poziom wilgoci. Kiedy jest zbyt sucho wysychają i mogą pękać, natomiast kiedy wokół robi wilgotno, stają się zbyt miękkie.
Zbyt długie przebywanie koni, a co za tym idzie ich kopyt ,w mokrych warunkach może spowodować naprawdę długą listę problemów. Począwszy od zbyt miękkich kopyt po różnego rodzaju urazy, infekcje i poważne choroby struktury kopyta.
Przede wszystkim poprzez nasiąknięcie dużą ilością płynów kopyta stają się miękkie i łatwo zmieniają kształt. Tracą swój pierwotny wygląd i poszerzają się, a następnie spłaszczają. Struktura kopyta staje się też bardziej podatna na przekształcenia pod wpływem masy własnej zwierzęcia. Kiedy zewnętrzne struktury zaczynają się osłabiać, wewnętrzne części kopyta są zbyt mocno obciążone i podatne na zwiększony nacisk. W skrajnych przypadkach kopyto może się nawet zapadać.
W takiej sytuacji zamiast podkuwać konia, warto zastosować buty dla koni. Nie tylko zabezpieczą, chociaż po części przed dalszym nasiąkaniem, ale pomogą zatrzymać proces rozszerzania kopyta i zminimalizować zniekształcenia. Oczywiście ,najlepszą metodą jest zmiana warunków na bardziej suche. Głębokie błoto to zagrożenie nie tylko dla kopyt – przyczynia się ono do wielu końskich urazów, a także do popularnej grudy. Odpowiednie podłoże jest więc jednym z kluczowych czynników jeżeli chodzi o bezpieczne padokowanie koni.